@Trojden pchałeś kiedyś poloneza? Też był pewnie cięższy od Ciebie, no może i miał koła więc się nie liczy. Kajak albo inną łódkę z wody wyciągałeś? A zdążył Ci się słoik co go odkręcić nie mogłeś?
Parę lat temu przychodziły mi listy z ZUSu, gdzie była mowa o przewidywalnej wysokości emerytury. Teraz takie listy przestały docierać (już jakieś 3-4 lata). Wiecie może czy jest możliwość by gdzieś sprawdzić przewidywaną emeryturę?
Ja na testy Wiedzmina 3 dopalilem na Chromecascie, fajna sprawa, dzialalo spoko, pogralem moze z 10min bo wiecej mi sie nie chcialo, ale mysle, ze jak bym mial grac w Wiedzmina jeszcze raz to pewnie bym wlasnie z tego skorzystal.
Ja to jestem ciekaw co będzie jak ktoś z 35+ się na tych ćwiczeniach rozleci. Chętnie bym poszedł by od rodziny odpocząć :P Niestety kręgosłup już nie ten, postoję godzinę na pogrzebie i "płaczę" z bólu. Jak klękam to kolano mi strzela jak bym po folii bąbelkowej chodził. Jak to tam z ubezpieczeniem zdrowotnym bo coś czuję, że nie tylko ja w życiowej formie jestem ;)
@fraciu minusy dostajesz od ludzi co karpia w Lidlu widzieli i na wigilijnym stole. Tak jak później napisałeś 1,5k za kg takiej ryby to i tak pewnie na promocji Black Friday. Do wszystkich co się nie znają a gadają głupoty, to nie jest ryba na stół tylko do łowienia, tak jak byk na corridę czy konie arabskie na wyścigi. Gdzieś słyszałem, że najdroższy karp koi został sprzedany na 1,5 miliona USD.
Penn i Teller (czy jak mu tam) robią ta samą sztuczne z przezroczystymi kubkami i pełnym opisem. Polecam zobaczyć jak zręczni, szybcy i wyćwiczeni są magicy. A raczej iluzjoniści.