#holandia #emigracja Mirki czy w Holandii da się pracować na jakiejś produkcji, magazynach bez znajomości angielskiego? Ma ktoś jakieś doświadczenia może i poleci jakąś sprawdzoną agencje lub może posiada jakiś namiar, cokolwiek. Pracowałem pół roku w Niemczech przez agencje pracy na magazynie i jakoś dawałem rade bez języka. Chciałbym wyjechać do Holandii ale nie wiem czy to będzie miało sens :)
@sunriser90: Da się, z ekipy z którą pracowałem 5 lat temu, tylko ja znałem angielski, a mieszkało ze mną z 20 luda. W robocie zawsze był kapo który ogarniał inglisz i komunikował się jak trzeba było z resztą załogi. Nawet był taki ziomek, którego dewizą było "ja jestem Polakiem, swoją godność mam i w obcych językach mówił nie będę".
@Mave: Pójść poszedł, ale do najprostszych prac przy taśmie dalej się zatrudnia całe kampy Polaków, więc możan żyć bez znajomości języka i przy braku jakiejkolwiek chęci się go w ogóle nie uczy i sklepie paluchem pokazywać.. W wielu takich zakładach Polacy stanowią większość zalogi.
Rozważam zmianę pracy w kierunku #rekrutacja w #it . Obecnie #informatycy rekrutuję sporadycznie, częściej są to inżynierowie przemysłowi, albo sprzedawcy czy też ludzie z wszelkich innych działów wsparcia w #korpo , typu finanse, HR, zakupy.
W związku z powyższym mam pytanie do ludzi pracujących w IT i stykających się z IT-rekruterami na co dzień: co Was najbardziej wkurza? Jakie umiejętności Waszym zdaniem rekruter w IT powinien mieć? Co Was skłania do nawiązywania
@zongobongo: Mnie wkurza jak już gadam z headhunterem i pytam o bardziej szczegółowe dotyczące oferty - jaki jest model płacowy, ile % stanowią wyjazdy itp, to zamiast wprost powiedzieć, że tego nie wie i się dowiem na rozmowie już z przedstawicielem firmy, to rzuca jakimiś ogólniami, albo w ogóle ściemnia i działa na niekorzyśc wszystkich.
Po drugie wkurzają mnie oferty typu reprezentuję międzynarodową firmę z doświadczeniem bla bla bla. Nie można
@martinuz: To było z 5 lat temu. Koniec końców poszedłem, bo to było moje pierwsze interview w korpo byłem ciekaw jak to wszystko wygląda. Potem było już profesjonalnie, chociaż mega sztywniacko
Małe sprostowanie dla Wrocławia - w powiązanych jest wniosek o dopisanie do spisu, ale dla wyborów samorządowych, a nie prezydenckich. Dodałem nowy link, jak ktoś będzie chętny.