Mirki potrzebuje pomocy. Utknęła mi w głowie solowka na saksofonie i próbuje ogarnąć z jakiego utworu to fragment. Wiem, że to #!$%@? Ale leciała jakoś tak: TYTYRYYYTYRYYYRYYYY (XD) i kojarzy mi się z plażą czy jakimiś innymi rzeczami i latami 80tymi. #muzyka
Patrzcie kogo spotkałem xD krula gołembi emanujacego chłodem z naszyjnikiem z chleba xD miał swoją świte i gołembich ochroniarzy xD Krzyknąłem do niego ahoj krulu gołembi panie przestworza, żeglarzu niebios, wasalu wiatru i powietrza, władco kólestwa niebieskiego chwała tobie xD To powoli się obrócił chłodnie w moją stronę i mrugnął oczkiem. Najlepszy dzień w życiu od dawna. Czuję dobrze człowiek.