#szybkierandki #podrywajzwykopem #speeddating
Wczoraj pierwszy raz uczestniczyłem w szybkich randkach. Miasto wojewódzkie. 33 lvl, nigdy nie trzymałem #rozowypasek ze rękę.
17 facetów, 11 kobiet. Kobiety max. 7/10 w moim przekonaniu, większość 3/10 - 5/10. Rozmowy o dziwo kleiły się nieźle, chociaż wydawało mi się, że nie potrafię rozmawiać z ludźmi. We znaki daje się jednak, że rozmawianie z ludźmi (zwłaszcza jak większość życia siedzisz przed kompem) jest dość męczące, więc mój flow
Wczoraj pierwszy raz uczestniczyłem w szybkich randkach. Miasto wojewódzkie. 33 lvl, nigdy nie trzymałem #rozowypasek ze rękę.
17 facetów, 11 kobiet. Kobiety max. 7/10 w moim przekonaniu, większość 3/10 - 5/10. Rozmowy o dziwo kleiły się nieźle, chociaż wydawało mi się, że nie potrafię rozmawiać z ludźmi. We znaki daje się jednak, że rozmawianie z ludźmi (zwłaszcza jak większość życia siedzisz przed kompem) jest dość męczące, więc mój flow
Nikt mi nie powie, że poznań to fajne przyjazne miasto. Mieszkałem 5lat w #lodz i nie pamiętam, żebym miał jakąś dziwną akcję z ludzmi. Mówi się, że łódź to patologia, że to inny świat, że wiecie łódź hehe... No nie zgadzam się,
mieszkam teraz od niecałych 3 miesięcy w poznaniu i co tu za patola się nawija to jest nie do opisania...
3 sytuacje z dziś, idę 2,5km do pracy..