"Uzdrawianie zakładów" czyli jak w imię Boże wyłudzić pieniądze... O "uzdrowicielce" usłyszałem niedawno... Omamiła prezesa wizją polepszenia sytuacji zakładu, która była nie najlepsza. Prezes, osoba wierząca (według mnie aż za bardzo) przystał na to, bo przecież żaden specjalista nie pomoże tyle co boska interwencja. piterke z wykop.pl dodany: 10.07.2013, 17:53:20 Dodaj Komentarz # polska# kryzysgospodarczy# ekonomia# finanse# uzdrowiciel# upadlosc# gospodarka