progresywneprzeladowanie
progresywneprzeladowanie
Jak byście ogarnęli ślub/wesele gdybyście byli w takiej sytuacji, że cale rodziny są ze sobą skłócone a wy nie macie za bardzo kogo zaprosić z tego powodu. Gdyby podliczyć może z 20 osób na krzyż by było. Długo zwlekalismy z tym i znajomości się porozpadały do tego stopnia, że nawet nie ma za bardzo znajomych, których można by było zaprosić by zrobić sztuczny tłum. Kawalerskiego i Panieńskiego też nie będzie, bo nie
- artexus