Dzisiaj jak jechałem do pracy, po zjeździe z autostrady zaraz za bramki widziałem jak na szybkiego kierowca zamieniał się z jednym z pasażerów.
Dziwne, ale może śpiący, wszakże było jeszcze przed 6.
Co się okazało, kawałek za bramkami stali policjanci i prowadzili akcję trzeźwy poranek. Panowie w obawie przed konsekwencją prowadzenia na podwójnym gazie się na szybko zmienili. A co zrobiłem ja? Wyprzedziłem ich i przekazałem informację policjantom, że panowie się zmieniali
@soadfan: a czy ja napisałem coś o przyzwoleniu społecznym? Napisałem komcia z rana dla beki, a ty się zagotowałes szybciej od wody na kuchni indukcyjnej.