Dziś ostatni wpis do #wykopaka. Opowiem o kubkach. W domu mam ich jakieś... Sto? Może ciut mniej... Ale każdy ma jakąś historię, każdy jest "skądś", od kogoś, do czegoś. Oczywiście nie wszystkie są w użyciu, i nie wszystkie zmieścił się na zdjęciu (⌐͡■͜ʖ͡■) Na przykład ten mały z uszkiem, o podstawie kwadratu. To jest kubek do gorzkiego kakao. Tylko w nim smakuje dobrze.
@dekonfitura: każdy kubek znajdzie u mnie ciepłe i bezpieczne schronienie, natomiast decyzję pozostawiam mojemu potencjalnemu Nadawcy :) Wiem, że dla sporej grupy osób kubek, ramka i skarpetki to najbardziej oklepane prezenty świąteczne, natomiast ja kubki lubię, ramkami obwieszam przedpokój (planuję dosłownie go nimi "wytapetować"), a skarpetki świąteczne kupuję co roku Mężowi (⌐͡■͜ʖ͡■)
Na specjalną prośbę @Oyho we wpisie nr 4/5 do #wykopaka opowiem o tym, jak... Zgubiłam kredki (⌐͡■͜ʖ͡■) Historia mojego nicku zaczyna się jakieś 15 lat temu. Mieszkałam wtedy w niewielkiej wsi, gdzie nie było zbyt wielu rozrywek dla młodzieży. Ja w tym czasie uczęszczam do gimnazjum. Bardzo lubiłam rysować. Rysowałam konie, samochody, odtwarzałam postacie z bajek. Rysowanie na kartkach czy w zeszytach stało się
Cześć! Wpis numer 3/5 do #wykopaka plus bedzie o zmianach. W ciągu ostatnich dwóch lat moje życie diametralnie się zmieniło, a co za tym idzie, zmieniły się też priorytety. Jeszcze dwa lata temu potrafiłam pracować po 70 h w tygodniu, w absurdalnych godzinach, w weekendy i święta. Myślałam, że jeśli się wykażę i ponadprzeciętnie zaangażuję, to ktoś to doceni. Byłam przekonana, że wszystkim zależy na projekcie tak samo jak mi. Praktycznie nie
@19karol90: obrusy to jedna z tych rzeczy, którą ja uważam za niepotrzebną, ale moja mama wywierała na mnie presję, żeby je mieć, bo wtedy dom jest "ciepły". No nie. Dom jest ciepły wtedy, kiedy ludzie się kochają i szanują. Moja mama za to w takich drobnych rzeczach szuka zaczepki, bo obrus jest za długi, za krótki, źle wyprasowany, krzywo leży itp. ¯_(ツ)_/¯ Szkoda tracić czas na zadowalanie kogoś, kogo nie da
@zgubilam_kredki: totalnie rozumiem obrusy i firanki, u mnie w domu ich nie ma i prawdopodobnie nigdy nie będzie, mama odwiedzi raz na pół roku, spyta się czy w końcu będę miała te zasłony, a ja co miesiąc będę się martwiła zagieciami, tym że po praniu są zszarzałe albo do prasowania, a po prasowaniu że ten jeden kant źle wyszedł. Życie jest za krótkie na takie pierdoły, wolę zrobić sernik niebieskiemu. Bardzo
Mireczki i Mirabelki! Czy ktoś z Was posiada pojemniki do przechowywania żywności ROTHO Loft i może mi powiedzieć, czy wymiar 100 x 100 mm to wymiar dna pojemnika, czy przykrywki? Nigdzie nie jest to sprecyzowane, a to kluczowa informacja dla mnie. Na zdjęciach przykrywka wydaje się być istotnie większa niż pojemnik. #kuchnia #zywnosc #przechowywanie
Dziś drugi wpis z serii pięciu, które pozwolą mi zakwalifikować się do #wykopaka plus. Od prawie dwóch lat szukam dobrego bezalkoholowego "alkoholu", który zastąpi ten procentowy, kiedy najdzie mnie na niego ochota. Po niezliczonej ilości wypitych piw 0% lub do 0,5% i srogim zawodzie ginem z Lidla, kilka dni temu miałam przyjemność wypić propozycję Browaru Pilica, która skradła moje serce i razem z Browarem na Jurze i ich "Motocyklowym" zagości na stałe
Brakuje mi 4 wpisów, aby móc wziąć udział w #wykopaka plus. Nie chcę nabijać gównowpisów, zatem w ciągu kilku najbliższych dni opublikuję 5 postów, które powiedzą Ci coś o mnie, mój przyszły Nadawco! Dziś post 1/5. Szukałam jakiś czas temu nowej rozrywki na bezsenne noce. Kupiłam na próbę klocki "w stylu Lego" z Aliexpress i bardzo mi się spodobały. Jakościowo to zupełnie inna liga, ale cena i ich docelowe przeznaczenie zacierają wymiar
Majfrend z #aliexpress leci w kulki. Kupiłam ozdoby świąteczne 27 września. Ostatniego możliwego dnia na wysyłkę majfrend wrzucił tracking, który po kilku dniach anulował, i wrzucił kolejny. Dzisiaj znowu info o anulowaniu wysyłki. Jak próbuję otworzyć spór i klikam, że nie otrzymałam zamówienia, to pokazuje mi info o śledzeniu i nie pozwala iść dalej ze sporem. Jakieś pomysły, co z tym zrobić?
Moja wczorajsza paczka z BP - Wild Bean Cafe w #toogoodtogo: bagietka norweska, burger/kanapka z rumsztykiem i sałatka nicejska. Paczka kosztowała 11,49 zł. Jedna z lepszych ostatnio - różnorodne i smacznie.
@zgubilam_kredki: ja cały tydzień na takich paczkach z bp teraz jechałem xd zawsze 3 rzeczy, różnie, bagietki, burgery,tortille, raz sałatka też była. Kolacje i śniadania miałem z głowy
Bieda w moim ulubionym lesie. Bardzo sucho; grzybów mało, większość ma lokatorów. Nie widać zbyt wielu śladów innych grzybiarzy. Mimo to miło pospacerować w ciszy i spokoju (ʘ‿ʘ) #grzyby #grzybobranie
Mireczki z #aliexpress, co to za przesyłka UB...AT? Pierwszy raz się spotykam. Na różnych trackingach albo nie chce mi jej wyszukać, albo podaje Austrian Post lub CNE Express. Czy to jedna z tych, które lubią trafić w ręce celników?
Drogie Mirki i Węgierki! Dziś odebrałam swoją #wykopaka i czas na #pokapake!
Na wstępie wołam sprawców mojej radości - @voliereen, która była moją parą, oraz @Pociongowy, który dorzucił do paczki małą niespodziankę :)
Co znalazłam w paczce? * LIST napisany na maszynie, na cudownym, starym papierze ♥♥♥ * czapkę z grzybem, własnoręcznie wydzieranym przez @voliereen! * kredki świecowe i kolorowanki dla trochę większych dzieci, * piękne,
Uroczyście oświadczam, że Mireczek @krogalik spełnia marzenia #wykopaka (。◕‿‿◕。)
Powiadomienie o paczce do odbioru dostałam rano, jakieś 10 godzin przed końcem pracy. Cały dzień jak na szpilkach, a później jeszcze 40 km do domu, aby móc ją otworzyć. Co znalazłam w środku? Najpierw był płaski pakunek opakowany w srebrny papier ozdobny, a w środku... Zdjęcie spod tagu #atencyjnaspoina autorstwa @AnsuzSowilo w białej ramce - coś
Mirabelki i Mireczki spod #wykopaka, zwracam się do Was z pytaniem odnośnie #inpost, bo pewnie Wy wiecie ( ͡º͜ʖ͡º) Czy jeśli nadam paczkę w paczkomacie, do którego docelowo ma trafić, to kurier ją wyjmie i włoży spowrotem, czy i tak trafi do jakiegoś centrum przeładunkowego i będzie wędrować sobie nie wiadomo jak długo?
@zgubilam_kredki: Parę lat temu miałem taką sytuację, że (nieświadomie) zamówiłem coś ze sklepu w mieście, w którym mieszkam i maila o paczce gotowej do odbioru dostałem po ok. 30 minutach od maila o wysłanej paczce.