@Ziomek1987: to mówiąc jedynie z mojego doświadczenia: zapisanie na kilka biegów w roku (zwykle 10km i te z przeszkodami) mnie motywowały do treningu, żeby jakiś czas osiągnąć. Od października w ogóle nie biegałem bo się moje biegi skończyły (to i brzuch powiększył ( ͡°͜ʖ͡°)) i dopiero teraz tydzień temu wróciłem z powrotem na trase bo chciałbym zaliczyć polskie góry szybszym tempem niż spacerowe. No i
1. #abstynent - narazie postaram się 3 miesiące
2. #biegajzwykopem - bez konkretnych wyników, wyjść i przebiec założony odcinek, niezależnie od pogody 3x w tygodni
3. #redukcja - waga wyjściowa 96,5 -> do końca roku 80~82 kg według wskaźnika BMI
4. #bookschallange - 2 książki w miesiącu, z mojej listy zaległości, omijam cegły typu TO Kinga
edit: albo i maratony bo nie wiem na jakim jesteś poziomie