W związku z tym, że mi się wszystko aktualizuje i nie mam w co grać to krótkie story z piątku. Dzwoni do mnie baba z ofertą z T-mobile, choć nigdy z tą firmą nie miałem nic do czynienia. Ciekawe skąd te #!$%@? mają mój numer, ale #!$%@?ć.
-Dzień dobry, czy dodzwoniłam się do pana BQP
-Tak, słucham
-Mam dla pana super ofertę, nielimitowane smy, mmsy, darmowe rozmowy na stacjonarne i nielimitowane #!$%@?
BQP - W związku z tym, że mi się wszystko aktualizuje i nie mam w co grać to krótkie ...

źródło: comment_vrPN28hdqYYpTYE0zfQynSF8vv3usRHW.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Co się właśnie #!$%@?ło xD

Przeszłość:
-bądź wczoraj u ciotki, od której nieoficjalnie dowiadujesz się, że kuzynka poprosi cię o bycie chrzestnym dla gówniaka

Czasy współczesne:
-kuzynka wbija
-ściąga kurtkę i pyta czy weźmiesz od niej gówniaka
-bądź śmieszkiem poza kontrolą
-powiedz, że nie lubisz dzieci
-na pytanie dlaczego odpowiedz


-kuzynka szybko wypija herbatę i wychodzi, bo wpadła tylko przejazdem
-kto nie musi już teraz zbierać na quada?
???
-JA
-profit

-Edit:
1. KTO W WIEKU 26 LAT LEŻY #!$%@? NA ŁOPATKI PRZEZ ANGINĘ JAK PO WYJŚCIU Z MASARNI?
2. JA

Akcja stulecia.
Sobota, godzina 15:45
Po tym jak różowy odrywał mnie tirem od nowego CoDa (multi nie wiem jeszcze, bo nie zdążyłem odpalić, ale single rozwala jak zawsze. Jakby twórcy CoDów zaczęli kręcić filmy gdzie akcja miałaby taki rozmach jak ich gry, to rekordowe budżety wysrały by się po 20 minutach), a że
Wiecie, co? Nienawidzę radia. Raz, że nic na tych #!$%@? stacjach nie ma (co jeszcze da radę przeżyć, bo ważne, żeby coś „brzęczało” podczas jazdy), a dwa, jest teraz jakaś mania na #!$%@?. Audycja za audycją, #!$%@?ą jakieś głupoty a muzyki ni #!$%@?. I skakasz jak #!$%@? ze stacji na stację i wszędzie #!$%@?ą. Nosz szlag człowieka może trafić. W robocie szef #!$%@?, w domu kobieta #!$%@?, skarbówka cię #!$%@? i jeszcze
@BQP: Ja mam taki gówniany transmiter BT co paruje z telefonem i po AUX puszcza dźwięk. Słucham Open FM i daje rade. Ostatnio jechałem na zwykłym radiu FM i przez 15 minut do domu słuchałem reklam o chorobach, włącznie z grzybicą pochwy. Powiedziałem sobie, że nigdy więcej zwykłego radia.
  • Odpowiedz
Mam kilka #bqpoweopowiesci dla was z ostatnich 3 tygodni. Wybieracie kolejność:
1. Ogólnourlopowe pierdoły wraz z pobytem w Dark Restaurnat z różowym
2. Pobyt w górach i ratowanie rodziny januszy, którą "ściągałem" z Zawratu
3. Jarocin bieda festiwal vs broodstock
W sumie i tak napiszę wszystkie, ale takim gównowpisem chcę sobie udowodnić, że ktoś jeszcze czyta te moje wypociny, co przełoży się na chęci i mobilizację do pracy. Taka, prawda co zrobić.
No elo gamonie. Zbliżają się święta to pora na świąteczne #bqpoweopowiesci

Będzie świątecznie, bo pora dokończyć opowieść wigilijną, a że niektórzy mają śnieg za oknami to nawet będzie klimatycznie :)

Nikt na to nie czeka i nikogo nie obchodzi, ale co tam, skrobnę sobie (2\2).

20:11 z podniesioną głową ruszamy na stołówkę. Uśmiechamy się do wszystkich mijanych osób i robimy to naprawdę szczerze, a widząc ich #!$%@? cieszymy się jeszcze bardziej.
@BQP: jakby co to mam swoje wydawnictwo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Będę prekusorem nowego nurtu w literaturze polskiej, a za 50 lat będą o nas uczyć w szkołach, "mirkoiści", "mirkowa awangarda literatury pierwszej połowy XXI wieku", "mirkoizm jako nihilistyczny nurt w modernistycznej prozie polskiej" :D
  • Odpowiedz
Na początek wielkie dzięki drodzy państwo, bo #bqpoweopowiesci już po raz czwarty zagościły na główną z płomykiem! Nie pamiętam, żeby prywatne historie kogokolwiek cieszyły się aż taką popularnością (najsłabsza ma "zaledwie" 1700 wykopów) więc jest to nasz ogromny sukces. Ale koniec pierniczenia bo nie po to tu wchodzicie. Oto wyniki głosowania i kolejność w jakiej pojawią się teksty:

1. Wigilia robotnicza, o której przeczytacie poniżej
2. Moja babcie vs zbieracze złomu
3.
Jak fajnie usłyszeć, że komuś się podobają moje wypociny :) Co jakiś czas ktoś mówi, że fajne, że kiedy kolejne itp. Motywuje mnie to :D Ale do mięsa. Materiału się uzbierało ogrom przez kilka miesięcy więc będą aż trzy wpisy a wy ustalcie w jakiej kolejności mają się pojawić. Pierwszy wpis już jutro! Plusujcie odpowiedzi :)

#bqpoweopowiesci
Przed wami drodzy państwo #bqpoweopowiesci Jarocin Special Edition 2. Nie będę udawał być jakoś śmieszny, bo to co przeczytacie płynie prosto z serducha. Może nie będzie śmiesznie, ale będzie ciekawie. Chyba.

TL:DR


W sumie to Jarocin będzie tłem dla większej imby. Kojarzycie Kingę z poprzedniego wpisu? To jest na serio świetna dziewczyna, ale przestała być moją znajomą. Zanim jednak to się stało napiszę wam jak do tego doszło. W sumie z Kingą
Ludzie, spłodziłem właśnie najdłuższe #bqpoweopowiesci w historii tego tagu. Word mi pokazał aż 6 stron a4 czcionką 11. Premiera jutro między 13 a 14. Może nie będzie śmiesznie jak zawsze, ale myślę, że też będzie fajnie, choć inaczej... Wiem, że spamuję tagiem, ale serio się chciałem pochwalić :)
@martymcfly9: Koncert Eneju w Jarocinie, dlaczego moja znajoma przestała być moją znajomą po Jarocinie,a także o niekumatym gamoniu, który nie ogarniał sygnałów słownych i "gestowych" i coś co brzmi intrygująco - romantyzm podczas szukania topielca nad jeziorem. Myślę, że brzmi intrygująco :)

@duckar: opowieści spod tego tagu zawsze były dla wytrwałych :)
  • Odpowiedz
Siemanochy ludziska! Po dłuższej przerwie wracamy z #bqpoweopowiesci i to jako Jarocin Special Edition! Materiału jest na miliard wpisów, czyli tak ze dwa, ale jakże obszerne! Gotowi na #coolstory które zawsze są tylko i wyłącznie #truestory? To lecimy!

W sumie nie wiem od czego zacząć to zacznę od początku. Piątek godzina 14, #!$%@? jak Sasha po gangbangu wychodzę z roboty. Słońce #!$%@? jakby dostawało 60 groszy za promień. Godzina 15, wbijam
Jako, że muzyką jesteśmy „katowani” 24h przez 3 dni, niektórzy nie wytrzymują. Po południu koncerty, po koncertach jakieś drące ryje #!$%@?ą na polu namiotowym do 5 rano, po czym robią przerwę do 8 i znów #!$%@?ą. Ja tam nie miałbym nic przeciwko, gdyby nie poziom tych kapel. #!$%@?, kiedy słyszysz te wokale pełne bólu egzystencjalnego śpiewające jak im źle w życiu, to serio masz ochotę zrobić dobry uczynek, iść tam i je
  • Odpowiedz
Elo, elo 3, 2, 0, czyli witam wszystkich w kolejnych #bqpoweopowiesci :)

Dziś będzie tematycznie, bo o Bożym Ciele. #truestory z wczoraj. Ogólnie małe wprowadzenie. Gościu machający kadzidłem w naszym żargonie to ogniomistrz, a samo kadzidło (to metalowe co się macha) potocznie nazywane jest ogniem (profesjonalnie: turyfer) Jak to wygląda możecie zobaczyć tutaj. To małe badziewie obok to "łódka" z ziołami, którymi zasypuje się ogień. Jako, że nie jestem już pierwszej młodości
@Mordeusz: panie, ja ledwo umiem komputer włączyć i Wykop odpalić, a gdzie tu jakieś stronki, blogi itp. :) A co do częstotliwości... mógłbym pisać częściej, ale byłby to chłam, albo byłoby to króciutkie. Wolę jednak dać wam to co mam najlepszego :)
  • Odpowiedz
  • 3
@BQP: propsy za ogień xD u mnie zawsze to była największą frajda być tym od ognia. Nie wiem czy rozpalając ogień też kręciliście tzw. kółeczka?(u nas to wyglądało tak, że ten pojemnik na serię węgielki, wkładany do trybularza krecilo się na takiej rączce metalowej co aby rozpalić ogień szybko). Ja raz kręcąc (na dworze) zagapiłem się na jakąś dziewoje nooo i przydzwoniłem sobie w głowę tym pojemnikiem na węgielki xD fajnie
  • Odpowiedz
@miki4ever: no #!$%@?, przecie :) Swoją drogą nigdy nie odeszły, tylko w robocie nic ciekawego ostatnio. Chyba, że chcesz taki krótki wpis na minutę czytania :) Ja zawsze czekam aż się trochę więcej uzbiera, bo nie będę odwalał lipy jak wujek Aber :)
  • Odpowiedz
Witojcie :) Dziś będą prawilne #bqpoweopowiesci a nie odgrzewane kotlety. 100% #samaprawda i #coolstory

W którymś wcześniejszym wpisie mówiłem Wam, o nowym narybku - Młodym. Obserwując go (pracuje ze mną) jestem pewien, że

a) ma tu konto

b) obserwuje mój tag

Tak więc przejrzę dokładnie kto plusuje :) A że plusów za dużo nigdy nie ma, to znajdę Cię skubańcu raz dwa xD

Tl;dr


Ale do mięsa:

Siedzimy sobie wczoraj z Młodym
Siemanochy :) Dawno nie było nic spod tagu #bqpoweopowiesci bo nie bardzo jest o czym pisać. Jednak odgrzeję kotleta sprzed niecałych 3 lat a mianowicie moje #coolstory o byciu ministrantem. Były to czasy, kiedy jeszcze nie było mikrobloga więc tym bardziej cieszy mnie to, że takie historyjki przebiły się na główną. Przez te 3 lata doszło wielu nowych Wykopowiczów i w zasadzie dla nich jest ten wpis. Reszta pamięta :) Na końcu
@Narayana:

Młody ksiądz po raz pierwszy usiadł w konfesjonale. Na spowiedź przyszła dziewczyna:

- Proszę księdza robiłam loda mężczyźnie.

Zestresowany ksiądz nie wie co powiedzieć, szybko wybiega z konfesjonału do stojących obok ministrantów i pyta:

- Co proboszcz daje za zrobienie loda?

- Snickersa...
  • Odpowiedz
Pora na #bqpoweopowiesci będące przy okazji niezłym #coolstory a macie tym razem świerzynkę z wczoraj (31.I) z udziałem jednego mirka :)

tldr:


Chciałbym Wam opowiedzieć co mnie spotkało i to z ręki @Felonious_Gru.

Kiedyś tam napisał, że chce zrobić deala na Crysis 3, więc jako, że kupuję nowego sprzęta postanowiłem sobie grę sprawić. Wszak nie od dziś wiadomo, że Crysisy to benchamrki, które wprowadzają graczy w czarną rozpacz (jak to #!$%@?
W sumie to story poszło w wykopoczcie, ale obdarowany nie daje znaku życia a szkoda, żeby się zmarnowało.

Co ja ostatnio #!$%@?łem w robocie to wy nie. Mistrz #!$%@? podrywu. Wchodzę sobie do biura po kartkę, patrzę, a tam niewiasta obleczona w sweter z owiec dwunastu. Otóż była to koleżanka z magazynu obok, która przyszła do nas w zastępstwo. Solidne 7\10. Wchodzę sobie, patrzę na nią, a ona sobie "dziamga" chleb. Tak
Jak kiedyś będę miał laskę to będę siedział naprzeciw niej i patrzył jak żre xD.


@BQP: Możesz (możecie) się śmiać ile chcecie.

Moim zdaniem jednym z wyznaczników miłości jest obserwowanie, jak partnerka je. W domu, przebrana w dres, bez makijażu, coś tam sobie wygrzebała w lodówce, podgrzała i sobie smacznie ciamka.

Jeśli to ciamkanie was wkurza = czerwona flaga, nic z tego nie będzie wcześniej czy później.

Jeśli w tym ciamkaniu
  • Odpowiedz