Po ukończeniu wczoraj Divinity:Original Sin 2 z czystym sumieniem mogę powiedzieć jedno: o ile gierka naprawdę fajna, tak pod kątem fabuły i przedstawionej historii ustępuje jednak wyraźnie jedynce.

W jedynce były jak dla mnie zwroty akcji, nieustanne zawiązywanie się intrygi, tajemnica do odkrycia, tak tutaj wszystko było jak dla mnie bardziej rozmyte, mniej wciągające, a fabuła, miałem wrażenie, sprowadzała się do kilku rzeczy, jakie muszą zrobić główne postacie, dopiero po jakichś 3/4
Kozikiewicz - Po ukończeniu wczoraj Divinity:Original Sin 2 z czystym sumieniem mogę ...

źródło: capsule_616x353

Pobierz
Wczoraj pisałem, że nie mogę przejść ostatniego starcia w #divinityoriginalsin2 ale tego samego dnia wieczorem usiadłem jeszcze raz i... przeszedłem.

Z perspektywy zakończonej gry mogę powiedzieć, że mimo ogólnej trudności i pewnej specyficzności, to była cholernie satysfakcjonująca rozgrywka, a samo zakończenie, odniosłem wrażenie, zostało skrojone tak, by przynieść graczowi właśnie jak najwięcej satysfakcji. Mówię tu oczywiście o formie i ogólnej fabule, a nie o poszczególnych wyborach. Czy ogólnie było warto? Jeszcze jak
  • 2
@yawa: główną postacią zacząłem od maga ognia z kosturem, a skończyłem jako nekromanta z łukiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oprócz tego:
Loshe - magia wody / powietrza / uzdrawianie (miał być Fane, ale zgubiłem go między pierwszym, a drugim aktem...)
Sebilla - zabójca / łotrzyk / polimorfia
Czerwony Książę - ogień, ziemia / czołg z mieczem
  • Odpowiedz
  • 1
@GrubyJoshi: muzykę tak z Divinity, jak i z Baldura regularnie puszczam sobie przy pracy. To prawda, Borysław Sławow odwalił kawał dobrej roboty :)

Dzięki za informacje co do Baldura. Na pewno do tego usiądę, pewnie prędzej, niż później, ale na razie w czasie wolnym muszę zająć się innymi rzeczami.
W świat Warhammera na razie dopiero wchodzę, ale 40k jakoś mnie nie porywa, zdecydowanie wolę "dział" Fantasy :)
Póki co na polu
  • Odpowiedz
Jestem na etapie ostatniej walki w #divinityoriginalsin2 i chyba po drodze musiałem zrobić coś mocno nie tak, bo zwyczajnie nie jestem w stanie tego przejść ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Lvl 20, wszystkie itemy na poziomie legendarny-unikalny-boski i o ile pierwszą część walki bez problemu przechodzę na różnych kombinacjach, tak w drugiej max 3 tury i mnie nie ma.

Wielkim graczem nie jestem, ale nie kojarzę, bym kiedykolwiek męczył
  • 2
@mohawk: do tej pory mam jakieś 68 godzin na liczniku, ale też nie jestem zbyt wnikliwym graczem, który zagląda pod każdy kamień. Zdaję sobie sprawę, że całkiem niemało wątków podobnych pominąłem - wydawały mi się nieistotne. Czy dużo straciłem? Nie wiem.

Ale tak, gra jest naprawdę dobra, tylko ogólnie "pierdami fantasy", jak sam określiłeś, stoi. Czy warto zagrać? Jeszcze jak, o ile lubisz takie klimaty. Ciekawa fabuła, ogromna swoboda w działaniu
  • Odpowiedz
  • 1
@mohawk: no to tutaj myślę, że balans między walką, a czytaniem jest odpowiedni. Chociaż nie powiem, niektóre walki są w opór trudne (ziobro zaskoczenia) i czasem wymagają sporego kombinowania, ale cała gra, nie tylko w walce, ogólnie wymaga kombinowania i bystrości.
Przy czym główny wątek fabularny miejscami irytował mnie bardziej, niż mniej, ale nie będę rzucał spoilerami - składam to na karb konwencji medium, jakim jest gra. Ogólnie fabułę, chociaż jestem
  • Odpowiedz
#divinityoriginalsin2 #divinity #divinityoriginalsin
Chwila przerwy, myślałem że ten cymbal krasnal Morduk jest nie do pokonania - po czym trafiam na końcu jaskini na panią Odwieczną Etere, która mnie niszczy aż łzy lecą do oczu.

Bladego pojęcia nie mam co z nią zrobić, a próbowałem dwa razy i nie zdążyłem nawet za bardzo jej dotknąć.

Any tips?
@gawix: całe Divinity ( ͡ ͜ʖ ͡)
Właśnie zacząłem czwarty akt i mogę powiedzieć tyle, że czekają Cię walki może nie tyle trudniejsze, co ciekawsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
  • 0
@Majku_ zapominam o tym że w tej grze muszę grać po swojemu a nie tak jakby twórca chciał, trzeba kombinować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
chyba nie jest za bardzo mięsisty, nie czuć tego czegoś po zadaniu ciosu, jak np. w Dark Sulsach gdzie każdy zadany trafiony cios daje satysfakcję


@bary94pl: a w tym sensie, ze trafienie tylko zmniejsza HP a nie powoduje fizycznej reakcji u przeciwnika. Takie mocno MMORPGowe, zreszta cala gra jest dosc MMORPGowa.

Z kolei ma całkiem fajny klimat, ale nie byłem w stanie, pomimo chyba 5 podejść, wsiąknąć w nią na dłużej.
  • Odpowiedz
#divinityoriginalsin2 #divinity #divinity2

Czy walka z Mordusem to na prawdę tak trudna walka czy mam zbyt słaby zespół?

Wszyscy lvl11, przyznam że dopiero od 10lvl mam ich „w miarę” skomponowanych:

Mój main: Pyro/Geo/Necro
Louse: Aero Hydro
Ifan: łucznik jakich mało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
czerwony książę: warfare

Gdzie nie pójdę to zbieram #!$%@?. Nikt u mnie nie ma więcej niż 300hp, a Lohse i Ifan to mają ledwo
  • 2
@Majku_ @thority @upodlator
Pokonałem tego krasnala, kosztowało mnie to 3 zwoje wskrzeszenia bo przy cutscence spalili się na ogniu( ͡° ͜ʖ ͡°)

Miejmy nadzieję że teraz ruszę z kopyta, chociaż drop zerowy z niego, a myślałem że będę miał jakieś mieczywko albo że będę mógł walić z różdżki
  • Odpowiedz
  • 1
@Majku_ idź go zniszcz, nie rozczarujesz się. To że nie ma z niego dropu, nie wyklucza znalezienia oka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Trochę tajemniczości muszę dać, nie będę spoilerował.

Ja krasnala wziąłem i zburstowałem na pierwszej kładce jak wchodzisz na lokacje. Teleport do samego rogu żeby mieć przewagę wysokości chociażby dla jednej kolejki i jakoś się udało.

Uwaga - co turę odnawia mu się pancerz (nie wiem czemu
  • Odpowiedz
#divinityoriginalsin2 #divinity
Jak zdobyć lepszy ekwipunek dla drużyny? Kupować u handlarzy czy dropić?

Problem jest taki, że na każdym etapie ledwo daje radę z jakimkolwiek przeciwnikiem, a jak jest ich trzech lub więcej to kaplica i nie mam żadnych szans.

Mam mało życia, mało pancerza, mało damage'u - nie bardzo wiem co teraz zrobić żeby być "lepszym".

Aktualnie znajduję się chyba w drugim akcie (Wybrzeże Żniwiarzy). Gdzie nie pójdę to zbieram bęcki.
@gawix: ważniejsze od tego czym walczysz jest jak walczysz. Najważniejsze jest ustawienie postaci na polu bitwy. Walnięcie 2 przeciwników czarem obszarowym z góry to jest 4 razy więcej obrażeń niż walnięcie tym samym czarem 1 przeciwnika na tej samej wysokości. Dlatego każda postać powinna mieć adrenaline, teleport i 1-2 umiejętnosci typu skok.

Polecam ten filmik
czokobons - @gawix: ważniejsze od tego czym walczysz jest jak walczysz. Najważniejsze...
  • Odpowiedz
Tak gram sobie w to #divinityoriginalsin2 i kurczę fajnie, ale czegoś brak. Albo inaczej - czegoś brak, ale fajnie. No bo jest fajnie.
Fabuła (chociaż na razie dopiero kręcę się po bagnach w okolicach Fortu Radość), klimacik, swoboda wyboru, to jest super. Ale ta izometryczna kamera, narrator, turowa walka... to trochę mniej super.
Gdyby tak połączyć tę grę ze #skyrim - pierwszoosobowa kamera, jedna postać z opcjonalnymi towarzyszami, do tego dynamiczna narracja,
@Majku_: nie no, dla mnie właśnie ta kamera i turowa walka były jednymi z fajniejszych elementów, dlatego też BG3 mi się bardzo podobał.
Jedyny zarzut jaki mam do D:OS2 to, że DLC nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Mam problem z postępem w Divinity 2.


Czy ja mam tak tak długo rozkminiac aż wyjdę, czy za bardzo chce iść po sznurku i po prostu muszę wrócić do Fortu i pójść bardziej wgłąb wyspy?

Dodam że nigdy nie grałem w takie gry i jestem raczej nauczony że skoro tam trafiłem to coś tam zrobić muszę, ale po prostu nie umiem.

Nie chce rozwiązania, chce wiedzieć czy mam tam kisić i rozkminiać
Kupiłem Divinity 2 na PS5 celem sprawdzenia grania na padzie w taką grę - chciałem sprawdzić przed zakupem Baldura.
No i nie potrzebuje kupować Baldura bo mnie wciągnął D:OS2 jak nie wiem co, nawet 30fps nie przeszkadza.

Po pierwszej godzinie i obudzeniu się na plaży zapowiada się piękna przygoda ()

##divinityoriginalsin2 #divinity #playstation #ps5 #ps4 #baldursgate3 #baldursgate
@gawix: Dla mnie divinity 2 to był najlepszy RPG, dopóki nie odpaliłem Baldurs gate 3. Najważniejsze w tych grach to kradzież od sklepikarzy i odpowiednie rozpoczynanie walk z ukrycia.
  • Odpowiedz
@gawix: masz 2 pady i kogoś do co-opa? Z ziomkiem żeśmy #!$%@? przy tym tytule nie jedną kratę browara i niezliczoną ilość energoli przy nockach przeciągających się w dniówki xD a i przy buszku dobra faza była ;)
  • Odpowiedz
Która gra typu cRpg was wciągnęła, albo inaczej, od jakiej gry zaczynaliście przygadę z cRpg? Chętnie zacząłbym coś z tego gatunku ale boje się, że próg wejścia będzie za wysoki i się szybko zniechęcę, nie wiem czy dla laika lepsze będzie fantasy typu BG czy postapo(fallout, wasteland). Mam wiele klasycznych i nowszych gier typu cRpg jednak zawsze odstrasza mnie ilość mechanik, buildów, i ogrom tego wszystkiego, co polecacie dla nowicjusza? ( ͡
  • 4
@Falcon17 seria Might and Magic, pierwsza była 7, a potem 8, 9 i 6. Następnie Planescape Torment, Fallouty 1 i 2, Morrowind, Neverwinter Nights, Baldury, Divine Divinity, niekoniecznie w tej kolejności, ale Might and Magic 7 to mój pierwszy RPG. Polecam dla nowicjusza tylko że jest turbo archaiczne jak na dzisiejsze czasy, 1997 rok wydania.
  • Odpowiedz
@gawix 2 zacznij, fabularnie nie maja wiele wspolnego wiec nic nie stracisz; no i dwójce zdecydowanie bliżej bg3; jedynka jest dosyc mocno coopowa do tego stopnia ze grajac samemu mnie to odrzucało.
  • Odpowiedz
#baldursgate3 #divinityoriginalsin2 #divinityoriginalsin #playstation #playstation4 #ps5

Chciałem sobie ograć pierwszą część divinity na ps5, z racji wyjścia bg3. Wchodzę na sklep z cyfrówkami - cena zaporowa. Wchodzę na sklepy w necie - niedostępne, a na olx ceny trochę z kosmosu na pojedynczych sztukach jak jakieś białe kruki. Znacie może jakiś sklep/źródło, żeby w miarę sensownych pieniądzach nabyć DoS 1? Będę wdzięczny za wszelkie pomysły, wskazówki jak i ewentualnie oferty, jeśli macie kopie
  • 0
@soul1 akurat dwójka jest za 200 lir w tureckim ps storze co daje jakieś 30zł i o nią się nie martwię. Niemniej jednak za pierwszą część to tak do 70-100 bym najmętniej zapłacił
  • Odpowiedz
@korbuzz: Od Turka nie kupowałem, ale myślę że jak masz taką możliwość to i tak jest najtańsza opcja. Swoją drogą spokojnie możesz zacząć od dwójki, IMHO jest lepsza, bardziej dopracowana i ciekawsza i nie wymaga znajomości pierwszej cześci. Ja w takiej kolejności właśnie przechodziłem.
  • Odpowiedz