Hej, subskrybuje sobie konto PRO na #dribbble (taki serwis dla projektantów). Nadchodzi właśnie czas, aby opłacić go na kolejny rok i teraz się zastanawiam, czy mogę (i oczywiście jak) wrzucić to w koszt prowadzenia działalności?

Firma ma siedzibę w Kanadzie, tak więc płatność w USD. Nie mam żadnej faktury, jest notka, że ich nie wystawiają. Mam tylko automatycznie wygenerowany rachunek potwierdzający każdą płatność z danego roku.

#b2b #ksiegowosc
@derczy: jako księgowy, mówię Ci, że wrzucałbym to z podpiętym dowodem zapłaty, na pełnym luzie.

Do vat w praktyce wygląda to tak: księgujesz do zakupów 233+23% vat, księgujesz do sprzedaży 233+23%.

kwotę importu usług musisz wykazać w odpowiedniej rubryce "deklaracji" ...chyba 27 i 28, w księgowości program to odpowiednio wykazuje ... musisz gdzieś kliknąć "import usług" ...
  • Odpowiedz
@kuncfot: Aha, czyli wychodzi na to, że ten VAT doliczam, a później odliczam, tak więc finalnie wychodzę na 0? To tak średnio, ale ewentualnie odliczę sobie to od podatku, skoro mówisz, że mogę na luzie wrzucić do kosztów.
  • Odpowiedz
Murki i murabelki. Graficzne również.

Gość ze Stanów Zjednoczonych na 99% splagiatował mi logo (1% zostawiam na poczet jego tłumaczeń że "it happens man, i didnt ripp off your project). Kształt, proporcje, rozwiązania wsyzstko to samo. Jedyna różnica to taka, że moje logo wypełnione jest kolorami, a jego zrobione konturami. No i jeden kącik maleńki ma dla niepoznaki prosty a nie zaokrąglony.

Gość broni się stwierdzeniem że są logotypy z podobnym motywem,
@Qrwencjusz: pokaz jak mozesz.... ale ja bym jednak pocisnal do prawnika moze ktorys robi za procenty wtedy bedzie cisnal ile sie da jak u mnie przy odszkodowaniach komunikacyjnych :)
  • Odpowiedz
@zajcus: warto szukać z odpowiednimi tagami na tych portalach. To największe kontenery dobrych projektów w sieci, nie ma lepszych. Posprawdzałbym pod czymś takim jak webapp design, ui/ux, ui/ux design etc.
  • Odpowiedz
@Qrwencjusz: mam tam jakieś konto do stalkowania/przeglądania, więc to nie problem, bardziej mnie interesuje to czy klienci rzeczywiście szukają tam ludzi, czy to tylko takie kółko wzajemnej adoracji. Na brak roboty nie narzekam (bardziej webdev here), ale czasami robię jakieś logoski + mam sporo rzeczy, które nie poszły w świat, tylko mam wrażenie, że żeby to tam zostało zauważone to trzeba sobie followersów nazbierać i wrzucać cały pakiet ID z mockupami
  • Odpowiedz
@panato: Czytałem kiedyś artykuł na Grafmag (dobry polski portal o grafice) gdzie był robiony wywiad ze znanymi polskimi firmami / twórcami i chwalili oni Dribbble pod kątem pozyskiwania klientów, więc może coś być na rzeczy. Ja jeszcze nie jestem tak duży tam więc trudno mi ocenić. Same logosy też dają radę, generalnie jeśli są dobre. Zobacz sobie takich twórców jak Jeroen Van Eerden, Vadim Carazan, Alex Tass, Dmitry Lepisov, Mihai Dolganiuc
  • Odpowiedz
@rgba Szczerze to czasem nic ;) To specyficzny portal - jeśli masz dobre projekty, zbudujesz sobie siatkę followersów, komentujących - czyli generalnie rzecz biorąc pójdziesz w rankingi to masz realną szansę zdobywania regularnych zleceń - aczkolwiek faktem też jest że nie każdy styl tam przejdzie, znany jest termin drybbblizacji projektów - zdarza się że są ładniutkie jak nic, ale z użytecznością mają niewiele wspólnego. Jednakże nie jest to reguła, można trafić na
  • Odpowiedz
@goraca-kawa: Jeżeli już będziesz blisko daty ważności to zawsze możesz wybrać w jakijś zakładce losowy profil osoby, która nie ma jeszcze zaproszenia a robi dobrą robotę. Ja tak kiedyś randomowo dostałem zaproszenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Cześć, pracuję obecnie jako grafik junior, ale niedługo chciałbym obrać sobie bardziej wąską ścieżkę rozwoju - ui/ux i za jakiś czas pewnie będę zabierał się za stworzenie swojej strony portfolio ze swoimi projektami/shotami które właśnie trzaskam, głównie na podstawie zajawki i wlasnie tu pytanie. Może jest na sali ktos starszy doświadczeniem w tej dzialce, moze jakis rekruter nawet. Jakie projekty własne po godzinach mają sens pod ui/ux lub webdesign?

Trzaskanie luźnych shotów,
@to_znowu_ja: mowa o fejkowych projektach, które sam sobie wymyslam i mogę narzucić wymyslony przeze mnie brief, który niby dostałem. Teraz rozumiesz?
jeśli chodzi o ux, chodziło mi o robienie makiet, map użytkownika, person itd
  • Odpowiedz
@Dante15: Skoro masz już doświadczenie to powinieneś poprawnie używać słownictwa- na rekrutacji z pewnością zwrócą na to uwagę ( ͡ ͜ʖ ͡) Briefy to są w marketingu. W IT mówi się o wymaganiach biznesowych i to one są kluczowe w projektowaniu UX. Z tego powodu wymyślone projekty mają mało sensu, bo zawsze możesz sobie dopowymyślać takie wymagania, że projekt będzie je spełniał (σ
  • Odpowiedz