@kartofel322: obecnie nie używam, miałam opakowanie, tak na próbę. Teraz już w miarę bez problemów zasypiam bez olejku. Ale zastanawiam się czy znowu nie kupić, bo faktycznie jakość snu też poprawia.
  • Odpowiedz
Dzisiaj kolejna promocja od @hempmont
Potwierdzam że poprzednie olejki co dostałem mają już nowy termin ważności 05.2023. Od siebie mogę dodać że jak ktoś ma problemy ze snem to po CBD śpię i zasypiam jak dziecko juz od prawie miesiaca. Jednoczesnie przy nerwach daje odprężenie i ma właściwości uspokajające. Polecam jak najbardziej.

#cbd #bezsennosc #hempmont #promocje #nerwica #konopie
Dumle007 - Dzisiaj kolejna promocja od @hempmont 
Potwierdzam że poprzednie olejki c...

źródło: comment_1630046820NyMeo3sUpNUV05LnwWzl9M.jpg

Pobierz
@Dumle007: ile z tych efektow to placebo?

Ja nie odnotowalem zadnej roznicy przyjmujac te olejki, jesli chodzi o samopoczucie, zasypianie, treningi itd. Rownie dobrze, moglem sobie kujawski dozowac.

Ciekawi mnie jakies faktycznie potwierdzenie na wiekszej probie, co daje przyjmowanie tych olejkow, oczywiscie pomijajac jedyne w swoim rodzaju doznania smakowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@yuicia: Po 5%, od 4 do 10 kropli pod język, brane ok. 1-3h przed snem są efekty takie jak:
- nic (najczęściej),
- lekkie przymulenie i wyciszenie (umiarkowanie),
- rzadko czuć naprawdę mocne wyciszenie (z raz czy dwa może tak było).

Wszystko zależy od dnia, ale z reguł bez wielkich fajerwerków (3 osoby z mojego grona potwierdzają). Może z 10% czy 30% byłoby lepiej.

Plusem na pewno są częstsze sny.
  • Odpowiedz
Czy ma ktoś porównanie klasycznego 10% do Apeksa 10%? Testowałem dwie partie klasycznego 10% i były dość nierówne. Zarówno w smaku jak i działaniu. Wizualnie również się różniły. Chciałbym spróbować Apeksa, ale muszę wiedzieć czy warto.

#cbd
#hempmont
  • Odpowiedz
@vonBroich: siemanko. Stosowałem ok 1 miesiąc potem zacząłem zapominać stosować ale myślę zeby znowu zamówić.

To co zaobserwowalemw tym czasie:
- lepszy sen (usypiałem na kanapie przy TV co mi sie nie zdarzało)
- rano bylem bardziej wypoczęty
- mam dosc stresującą prace (szczegolnie grudniowy szczyt) a zauważyłem ze w momentach gdzie powinienem być zestresowany bylem spokojniejszy więc pracowalo sie efektywniej. Brak stresu pozwolil na skupieniu sie na zadaniach.
- w
  • Odpowiedz