@kultowa: Ja mam często wrażenie, że Amerykanie w swoich filmach często skupiają się tylko na pokazaniu własnych zbrodni, a rzadko kiedy zbrodni drugiej strony. Napisałem kiedyś na wykopie o tym tutaj jeśli będziesz miała ochotę, to przeczytaj. Pzdr.
  • Odpowiedz
@Aleksander_Newski: Tzn. ja tło historyczne znam, wiem jak wyglądał ten konflikt. Może masz rację z tym, że filmy kręcono w taki sposób, by pokazać bardziej zbrodnie amerykańskie. Jednak podejrzewam, że tu nie chodziło o jakieś kreowanie wizerunku, tylko pieniądze. Wytwórnie zawsze kręcą to, co się sprzedaje. Ponadto nakręcenie filmu, który pokazywałby ostro zbrodnie drugiej strony mógłby zostać uznany za niepoprawny politycznie i podejrzewam, że znalazłby mało sponsorów. A wpis przeczytałam.
  • Odpowiedz