Po kilku godzinach czytania/ogladania i zapoznawania sie z tematem musze powiedziec, ze Manuskrypt Wojnicza wyglada mi na transkrybcję fonetyczną jakiegos arabskiego/perskiego jezyka na europejski. Zastanawiam sie na ile jestesmy w stanie odwrocic ten tekst jesli powiedzmy wloski skryba zapisywal ze sluchu tajna wiedze arabskiego uczonego ktory seplenil, a ten pierwszy mial w dodatku lekka dyslekcje lub uzywal lokalnego dialektu. Sam alfabet jesli byl zwyklym szyfrem podstawieniowym, to juz najmniejszy problem. W XV