- Wiesław, coś taki markotny?
- Nie wiesz?! Benek nie żyje!
- No coś ty?! Jak to?!
- Wrócił przedwczoraj do domu, wypił, położył się do łóżka, zapalił
szluga, pościel się zajęła;
- I spalił się?!
- Nie. Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć.
- I połamał się na śmierć?
- Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i tam skoczył.
- Pękło?
- Nie. Jakoś tak się od tego odbił
Jasiu marudzi ojcu:
- Tato ja chcę na sanki!
- Jestem zmęczony - odpowiada ojciec - Nie ma mowy.
- Tatusiu chodź! Wszystkie dzieci chodzą na sanki.
Po dziesięciu minutach ojciec się poddał i poszedł z synem na sanki.
Minęło pół godziny a dziecko znowu marudzi:
- Tato chodź do domu, ja już nie chcę, już nie pójdę więcej na sanki, ale chodź do domu.
- Nie gadaj tyle, tylko ciągnij!
#
Pan Nowak udał się do szpitala po wyniki badań żony.
Pracownik szpitala mówi:
- Bardzo nam przykro, ale mieliśmy tu trochę zamieszania i niestety wyniki Pańskiej żony wróciły z laboratorium razem z wynikami jakiejś innej Pani Nowak i teraz nie wiemy, które są które. Szczerze mówiąc, ani te, ani te nie są nadzwyczajne.
- Co to znaczy?
- Jedna z pań ma Alzheimera, a druga uzyskała pozytywny wynik testu na AIDS.
-
  • Odpowiedz
Turysta pojechał do dzikich krajów. Gdzieś na końcu świata zasiada do kolacji przy ognisku razem z tubylcami. Turysta pyta:
- A czy ludzi to jadacie?
- Nie no, jesteśmy cywilizowani.
- A jakie są wasze ulubione dania?
- No, na przykład rolada turystyczna.
- Co to jest?
- Bardzo proste. Pyton połyka turystę, a my łapiemy, pieczemy i jemy tego pytona.
#medyksuchar
Jedzie facet samochodem nagle przed maske wyskakuje mu mezczyzna, facet nie mogl juz nic poradzic na ta sytuacje
potracil pieszego. Zatrzymal sie otworzyl drzwi i mowi:
-Panie! Zyjesz Pan!?
A facet na to:
-A co? Zamierzasz wrzucić wsteczny?
#medyksuchar
  • Odpowiedz
Stoi baca na jednym brzegu Dunajca, a góral na drugim. Baca drze się:
- Głęboka?!
Ale góral nie dosłyszał, bo Dunajec okropnie szumiał, wiec mówi:
- To nie Oka, to Dunajec!
Na to baca wchodzi do wody, prąd go porywa, ledwo żywy wychodzi na drugim brzegu. Po chwili podchodzi wściekły do górala i mówi:
- Ja ci k*rwa dam do jajec!
#medyksuchar
  • Odpowiedz
Jeśli poprosisz kogoś wysokiego by ściągnął coś z górnej półki to wszystko jest ok. Ale spróbuj poprosić karła by wyciągnął coś z pod stołu, bo nie musi się schylać, a rozpęta się piekło.
#medyksuchar
  • Odpowiedz
Idzie dwóch policjantów przez park, a tam leży coś pod drzewem. Podchodzą, oglądają i jeden mówi do drugiego:
- Wiesz co, awans mamy w kieszeni. To są pociski nuklearne.
- To musimy jeden zabrać na komendę jako dowód, bo nam nie uwierzą - mówi drugi.
- Głupi, przecież może nam wybuchnąć. Lepiej nie ruszaj!
- Co się przejmujesz? W razie czego mamy jeszcze jeden!
#medyksuchar
  • Odpowiedz
Policja zorganizowała konkurs ,, Bezpieczna jazda''. Ten, kto będzie jechał zgodnie z ograniczeniem prędkości, otrzyma nagrodę 1000zł. Policjanci stoją w krzakach, mandaty się sypię, aż wreszcie powoli nadjeżdża mercedes. Zatrzymują kierowce, salutują i mówią:
-Gratulujemy, jechał pan z przepisową prędkością. W nagrodę otrzymuje pan 1000zł. Co zarobi pan z tymi pieniędzmi? Facet drapie się po głowie i po chwili mówi :
-Wie pan, wreszcie zrobię kurs prawa jazdy.
Na to odzywa się
  • Odpowiedz
Chirurg z Izraela mówi: - U nas medycyna jest tak zaawansowana, ze jesteśmy w stanie obciąć facetowi jaja, przeszczepić drugiemu i juz po 6-ciu tygodniach będzie biegać w poszukiwaniu pracy. Chirurg z Niemiec odpowiada na to: - Chwale bardzo za takie osiągnięcia, ale to i tak mało. U nas jesteśmy w stanie wyciąć komuś połowę mózgu, przeszczepić drugiej osobie i już po 4-ech tygodniach będzie latać w poszukiwaniu pracy. Do dyskusji włącza
Mąż wrócił wcześniej z delegacji.
Wchodzi do sypialni i widzi nagą żonę przykutą do łóżka kajdankami, z klamerkami do bielizny na sutkach, z kulą w ustach, ze czerwonymi śladami na ciele po klapsach.
Obok stoi nagi facet w skórzanej masce z zamkami błyskawicznymi na całej głowie, z łapkami na myszy na genitaliach, ze śladami po pejczu i obcasach na ciele.
Na podłodze leżą pejcze i baty.
Mąż skonsternowany opuścił ręce i mówi
  • Odpowiedz
Dziś nauczyłem się jak dbać o własny interes. W sensie nie wsadzać nosa w nie swoje sprawy. Otóż spacerując sobie po szpitalu psychiatrycznym wzdłuż łóżek słyszałem zza parawanów krzyki:
- 13....13....13....
Parawany wszystko zasłaniały, więc nic nie widziałem, ale doszedłem do jednego parawanu, gdzie była mała dziurka. Więc postanowiłem tam zajrzeć i zobaczyć ##!$%@? i jak zajrzałem to ktoś dziabnął mnie kijem w oko i nagle wszyscy zaczęli krzyczeć:
- 14....14....14....
#
  • Odpowiedz
Hejka!

Są tu jacyś chętni na darmowy lot luksusowym helikopterem (max. 8 osób)?

Cała impreza zaczyna sie w sobotę o 6 rano. Start z Warszawy lotnisko i przelot do Londynu, gdzie jemy śniadanie i mamy godzinę na zakupy. Potem przelot do Amsterdamu, skąd lecimy do Paryża i jemy późny lunch na szczycie wieży Eiffle'a.
Z Paryża szybki skok do Berlina na kolację i z Berlina wracamy nocą do Warszawy.

Jesli jesteś zainteresowany,
  • Odpowiedz
Ostatnio jechałem rowerem i spotkałem koleżankę i spytała mnie czy ją podwiozę na ramie (rurce) w jedno miejsce. Zgodziłem się. I tak jedziemy, a ona nagle mi mówi, że nie ma majtek. A ja jej mówię, że ten rower nie ma rurki.
#medyksuchar