Dzień 57: Najlepsza piosenka z ostatnich 10, jakie pojawiły się na tej stronie. Mr Oizo - Flat beat
łomatko, najlepiej wstawiłbym jeszcze raz Faheya¯\_(ツ)_/¯, ale jako, że jestem dobrze wychowany to jednak kogoś wyróżnię. kolega @Pwner właśnie wrzucił legendarny kawałek pana Dupieux, który od jakiegoś czasu kręci filmy o mordujących oponach. no ale... jak to mówią -ten bas gnoił w podstawówce na discmanie i dzisiaj tak samo
@KurtGodel: (╭☞σ͜ʖσ)╭☞ Przypomniałem sobie o Tym Panu przy okazji czytania recenzji o filmie Wrong z 2012 roku, zaraz zabieram się do oglądania. Dzięki :)
Problemem artystów nagrywających masę materiału jest najczęściej wtórność i popadanie w rutynę. I dostrzegasz to nawet jeśli muzyk porusza się w stylistyce, w której czujesz się jak ryba w wodzie. Z punktu widzenia przeciętnego słuchacza jest kolejne standardowe wydawnictwo technoidalnego aliasu Dominicka Fernowa (znanego głównie jako Prurient) - Vatican Shadow. Po raz kolejny otrzymujemy szybkie, mechaniczne beaty
#dobrebopolskie