#chiny #pekin #polandstronk #heheszki #truestory #zagranico
Co ten Pekin to ja nawet nie...
Pojechałam kupić bilet
zgubiłam się z 3 razy na dworcu


W drodze powrotnej dosiadł się do mnie taki śmieszny mały Chińczyk, zagadał i "okazało się" że jest z mojej uczelni.
Dodam tylko że nigdy się żaden nie dosiadł, autobus był prawie pusty, musiał mnie kojarzyć z kampusu bo jest tylko z 9 białych u nas, z czego 8 to
Pobierz adableble - #chiny #pekin #polandstronk #heheszki #truestory #zagranico 
Co ten Peki...
źródło: comment_VzEyC6PJMwZpKdLVc9cdLGbfXdNDy74W.jpg
@nihon: Wiesz, problem nie jest taki łatwy. Chcesz paręset ludzi/rodzin wyrzucić na bruk? Prawo na to nie pozwala. Zresztą, dlaczego mieli by być wywaleni? Wiele lat temu budowali się tam legalnie. Stąd głosy na wypłatę odszkodowań itd.
@Kapitalis: myśle , ze wydaliśmy z chłopakiem dotychczas ok. 90k PLN - najdrożej było w Japonii - byliśmy tam przez prawie 3 miesiące i wynajęliśmy mieszkanie,
Ktore kosztowało miesięcznie 8k PLN , do tego wyżywienie w Korei i Japonii to ok. 200 PLN dziennie. A zaliczaliśmy inne drogie kraje takie jak Dubaj, Singapur , hong kong... To uzbierało sie troche. Śpimy w hotelach. Jestesmy freelancerami.
@bagpiper: Sorrki za odkop.
To mi się właśnie w Azji podobało. Też w tym roku spędziłem ponad 8 miesięcy tam i mniej więcej te kraje odwiedziłem.
Ale, super jest to że wystarczy 90k i spokojnie można żyć i na poziomie, z dziewczyną zatrzymywaliśmy sie w hotelach w Singapurze typu MBS, Fullerton. Natomiast jak robiłem tour po Europie z rodziną to w 3 tygodnie wydaliśmy 40k, a hotele to były w wiekszosci