@pogop: Ta grupa dostarcza 100% dziennego zapotrzebowania na raka. :)

Ja wiem, że portretowana osoba jest wysoce memiczna w dzisiejszych czasach ale tak tylko chciałem dodać,
że znam z Reddita i instagrama malarza, który robi jakieś meksykańskie/teksańskie klimaty w takich właśnie żółtych barwach skóry i ogólnie jaskrawej kolorystyce.
A nawet w takim, bardzo podobnym, konturowym stylu. Chłop jest konsekwentny w swojej stylistyce i nawet zaczął odnosić jakieś sukcesy.
  • Odpowiedz
@siurasek: martini można zrobić (i zamówić) na 2 sposoby albo wstrząśnięte (wtedy lód się kruszy podczas wstrząsania) albo mieszane (wtedy lód się nie kruszy). Obie metody skutkują powstaniem drinka w innej postaci o trochę innym smaku.
Bond dla pewności zamawiał "wstrząśnięte, nie mieszane" żeby na pewno przygotowali mu to na czym mu zależy
  • Odpowiedz
@siurasek: wstrząsa się w shakerze (shake - potrząsać) jak na tym obrazie, miesza się w szklance łyżeczką jakbyś herbatę posłodził, typowo drink martini się miesza, nie wstrząsa, stąd też Bond to zawsze zaznacza
  • Odpowiedz