#anonimowemirkowyznania
Taka hipotetyczna sytuacja.
Twoja koleżanka z pracy bierze udział w wykopowej akcji #pokacyce #wgw
O jej koncie na wykopie wie co najmniej kilka osób z pracy. Nigdy nie kryła się z tym, że ma konto na wykopie o nicku "xxxxxxx"
Wysyłasz kilku dobrym kolegom z pracy jej cycki.
Wszyscy zgodnie pochwalacie jej czyn, bo cel szczytny, a cycki też niczego sobie.
Jej zdjęcie się rozchodzi po całej firmie.
NIKT nie uważa
  • 276
@AnonimoweMirkoWyznania a jaki był cel przesyłania jej zdjęć kolegom z pracy? To, że wrzuciła swoje zdjęcie na mirko nie jest jednoznaczne z tym, że chce się chwalić tym wszystkim dookoła. Czemu tak uważam? Bo nie podpisała zdjęcia z imienia i nazwiska, nie zrobiła zdjęcia twarzy. Skoro wiedziałeś, że to ona, to mogłeś do niej zagadać i porozmawiać o tym nawet. A tak pewnie wyglądało to "hehe Andrzej, patrz Anka wrzuciła cyce na
  • Odpowiedz
@jast: ja nawet kiedy biegałem względnie długie dystanse - nie chudłem (biegałem min. 3x10km w tygodniu, niekiedy w międzyczasie półmaratony. Biegałem ponad 3 lata [na zewnątrz, na świeżym powietrzu]) - ważyłem wówczas jakieś 100kg (niegdyś zszedłem do 93, ale to był dla mnie dramat - czułem się nieproporcjonalnie mały, zawsze było mi zimno itd.). Natomiast najwięcej ważyłem ok. 125kg (kilka lat treningu siłowego, bieżnia + żarcie wszystkiego, szczególnie mięsa). Byłem wtedy
  • Odpowiedz
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.