Nie uprawiam #bieganie, bo nie lubię. Ale dlaczego nie lubię - bolą mnie stopy. Mam wygodne buty, kilka par. Regularnie uprawiam w nich #trekking i #powerwalking, żaden ból się nie pojawia. Po przebiegnięciu sprintem 100-200 metrów ból się nie pojawia. Stopy bolą dopiero po kilku minutach truchtu.

Czy to też da się wyrobić? Czy to wina obuwia? Jak myślicie?

#sport
@red7000: po pierwsze, idziesz do rehabilitanta sportowego, i pokazujesz mu ten post
Po drugie, kupujesz buty do biegania.

Tylko nie pierwsze lepsze, tylko takie, jakie ci rehabilitanta powie abyś kupił.

Bul ustanie od razu. Elo.

  • Odpowiedz
@red7000: ja sie tam nie znam, ale wiem, ze jak różowy narzeka podczas biegania, ze za wysokie tempo to wtedy zaczynam iść obok niej zamiast biec. Wiec chodzić tak tempem 6:00/km potrafie.
  • Odpowiedz