#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie dotyczące postępowania służb w razie zgłoszenia podejrzenia śmierci zamieszkującego mieszkanie.

Jest człowiek, który sam mieszka, nie ma rodziny, prowadzi samotniczy tryb życia i umiera w mieszkaniu. Po jakimś czasie sąsiedzi czują zapach zwłok, pojawia się robactwo, więc sąsiedzi dzwonią na policję, ewentualnie do wspólnoty/spółdzielni.

Co w takiej sytuacji robi pogotowie i policja, żeby dostać się do lokalu? Klucza poza zmarłym lokatorem nikt nie ma, ale mieszkanie jest zamknięte
@ratollo: Wchodzi straż pożarna w asyscie Policji. Chyba że nie chodzi o trupa, a jest podejrzenie zagrożenia życia lub zdrowia. To zdarza się ze policja wchodzi z buta lub np. Z balkonu sąsiadów. Mieszkanie zabezpiecza rodzina. Jeśli nie ma, to spółdzielnia. Policja zabezpiecza tylko do czasu przekazania osobie odpowiedzialnej.
Za drzwi lub okno nikt nie zwróci kasy. Kontratyp wyższej konieczności.
  • Odpowiedz