Śniło mi się, że zostałem opętany przez demona. Powoli zapominałem części podstawowych czynności, bo on potrzebował jak największego warzywka. Zapominałem ich w taki sposób, abym tego nie dostrzegł samemu. Np zamiast normalnie 9 schodków u mnie w bloku widziałem 5. Wchodziłem po jednym, przez te 5, a on za mnie przeskakiwał drugi schodek, którego nie widziałem (zrobił ze mnie byka, co wchodził po dwa schody). Zapominałem mówić, ponieważ potrzebował mnie, abym miał
Śniło mi się, że rodzina jako niespodziankę zrobiła mi stypę. Zbliżała się data imprezy, a ja żyłam, więc prosili mnie żebym umarła, bo już cała rodzina zaproszona.
Poszłam z tatą pod kasztan i próbowałam go namówić, żeby umarł za mnie, bo przecież on jest starszy.
Aha. Wszystko ze mną w porządku.
#snyzdupy
fuck, mirki....
też macie takie #!$%@? sny, że sni się wam że się z kimś bijecie, i wasze ciosy to takie na maksa flaki? jak byście kogoś papierem okładali? was to męczy, ciosy mocne, siły już nie macie, a przeciwnik czuje się jak by był ocierany najmiększym papierem Velvet?
#przemyslenia #sny #snyzdupy ##!$%@? ##!$%@?
@Kramarz: To jeszcze nic. Jak byłem mały to śniło mi się że jestem po środku tunelu i z jednej strony przy wyjściu rosną jakieś krzaki z kolcami a z drugiego końca nadchodzi mumia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślałem, że się zesram, pamiętam ten sen do dziś.
  • Odpowiedz
Ale miałem dziwny sen, wpływ na niego mogło mieć to że oglądałem przed snem film "misiaczek"

Poznałem śliczną arabkę i byliśmy w związku, w jakimś mieście w Polsce (podejrzewam Kraków, a dlaczego to się domyślicie) oraz w moim rodzinnym (70k mieszkańców)

Oczywiście moja mama hejtowała ten związek, wszyscy w okół byli rasistami i wyzywali ją od brudasów itd., nie podobał się on również grupie kozojebców którzy mnie atakowali w jakimś dziwnym mieście
Jakie mieliście najbardziej posrane sny?:D Ja mam dziwne np. biję się z kimś ale moje ciosy są bardzo słabe to rzucam nim o krawężnik ;p Ostatnio mi się śniło że walczyłem z paroma osobami (czy to jakieś duchy były) miałem tylko nóż i siedziałem schowany w jakimś pokoju i tak byłem posrany, że się zabiłem;d #snyzdupy
Jaki ja miałem chory sen! Jechałem autem i jakiś gość przez CB wołał kierowce auta o rejestracji mojego auta. Niby ja jechałem tym autem, ale kierował mój najmłodszy brat (13 lat). Wziął gruszkę i chciał odpowiedzieć jak tam dróżka na cośtam, ale wziąłem ją od niego, bo się nie potrafił wypowiedzieć. Powiedziałem, że czysto, blablabla, ale nagle się pojawili policjanci i kierowali ruchem. Później jechałem dalej obok jakichś wykopalisk i wyszedłem z
Wlasnie wstałem, śniło mi się, że zorganizowałem #wykopparty, w jakiejś podrzednej remizie, wszyscy się narąbali i była zabawa do białego rana, jeszcze nie mogłem znaleźć swojej plakietki z nickiem i wszyscy myśleli, że jestem spoza wykopu. Nawet opisywałem to we śnie na mikro.

To jest już uzależnienie od wypoku?

#sny #snyzdupy
Ej tak w ogóle, to wiecie, że śniło mi się, że się cofnąłem w czasie i wszedłem na wykop z przed paru lat i był jeszcze stary design i powiedziałem wam, że jestem z przyszłości. A wy mi nie wierzyliście. I chciałem wam pokazać jak będzie wypok wyglądał w 2013, ale nie dało się zrobić screena i był dramat. I przepowiadałem jeszcze różne rzeczy, co gdzie kiedy i takie tam. I niektóre
#snyzdupy Ale przedwczoraj skopałem #swiadomysen

Nie jestem w tym zaawansowany, mam na myśli, że zdarza mi się sporadycznie.

Śniła mi się fajna akcja z pewną dziewuszką. W trakcie rozmowy z nią zorientowałem się, że to sen. Ok, bariera przełamana, wiem, że to sen.

Ale pierwsze co pomyślałem "ja #!$%@? to tylko sen...jeśli faktycznie:". W tym momencie stworzyłem jakieś #!$%@? rzeczy, jakieś klify z ziemi, otoczenie szalało, a ją zniekształciłem. "No, tak myślałem,
Dzisiaj miałem dziwną noc. Poszedłem spać i przez całą noc śniło mi się, że gdzieś jeździłem na deskorolce i coś załatwiałem (IRL nie umiem deskorolkować). Trochę to męczące było, a na domiar złego jak we śnie położyłem się spać, to dokładnie w tym momencie się obudziłem i trzeba było wstawać do pracy ;_; Nie wyspałem się.

#tyleprzegrac #snyzdupy
  • Odpowiedz
Jeszcze jedno #coolstory senne.

Raz śniłem całkiem przyjmnie, po czym w trakcie posuwania się zdarzeń, uzyskałem świadomość snu. to było jedno z pierwszych takich doświadczeń. Zorienowałem się, że śnie, a akruat siedzę w restauracji z rodzicami pewnej dziewczyny i kimś tam obcym. Wiedziałem już, jaki szeroki wachlarz możliwości mam w kontrolowanym śnie. Co zrobiłem?

Wstałem nerwowo i dla dowodu zacząłem sprawdzać "triki" odróżniające sen od rzeczywistości. Wybudziłem się przy motywie z zegarkiem
@3rdManOfMayhem: Kiedyś miałem okropny sen w pociągu, w kuszetce. Śniło mi się że walczę z diabłem, latając z nim w objęciach w powietrzu jak Neo z Agentem. Obudziłem się, waląc pięściami w łóżko nade mną - gość co na nim spał aż podskakiwał i sam się darł "co jest #!$%@?!!!"
  • Odpowiedz
#coolsotry #snyzdupy Kiedyś się chwaliłem przy okazji tematu o świadomych snach:

Pewnej nocy miałem całkiem fajny sen. Pamiętam, że o jego wydarzeniach (niby prawidziwych) musiałem koniecznie opowiedzieć przyjaciółce. Wybudziłem się jednak. Nie byłem pewny czy już jej powiedziałem, czy może jednak to sen i trzeba odkręcić czy co... powiedziałem jej, lecz znów się wybudziłem...

Nie pamiętam dokładnie fabuły, nie chcę nakręcić ani plątać jak moda na sukces, ale doświadczyłem w ten sposób
@gwiezdna: Jeśli to to, o czym myślę, to różnica jest ogromna, a nie duża ;)

Sen we śnie to tak rozbrajające mój umysł uczucie (a przynajmniej tamtego ranka), że stawiam wyżej, niż świadomy sen (choć gdyby występowało to częściej, to nie byłoby tego fenomenu). :)

Marzę wręcz, żeby powtórzyć taki stan!
  • Odpowiedz
Śniło mi się dzisiaj, że ManUtd vs Real był rozgrywany po raz pierwszy na Księżycu. Ale co się zaczynała połowa meczu to ja akurat nie mogłem oglądać, bo coś mi wypadało. W końcu okazało się, że według nowych zasad mecz zostanie powtórzony w sobotę (więc pewnie padł remis)

#sny #mecz #snyzdupy
  • Odpowiedz
#snyzdupy

Śniło mi się dziś, że ugryzł mnie w palec pies Zbigniewa Bońka który w dodatku srał orzechami (pies, nie Boniek). Ktoś przebija?
  • Odpowiedz
#coolstory #snyzdupy #sny

Właśnie ucinałem sobie popołudniową drzemkę, śniło mi się, że oglądam ze znajomymi burzę i dosłownie szlag mnie trafił, sen był bardzo realistyczny, poczułem nawet ból i nieludzki strach, że umieram, na szczęście żyję.

Kiedyś natomiast zasnąłem w pksie, śniło mi się, że.... przeglądałem coś na laptopie trzymając na kolanach i poraził mnie prąd, obudziłem się, i cały autobus się na mnie patrzył.

Chyba podświadomie boję się prądu...
#snyzdupy #wyznanie #coolstory Śniło mi się, że byłem #!$%@? na babskiej domówce w gronie koleżanek mojej niedoszłej przyszłej byłej, z nią włącznie. Pierwszy raz śniłem i we śnie byłem najebion, a wrażenie zacne :)

Coolstory w tym, że wybudziłem się w środku nocy i zorientowałem, że mam ręce założone za głowę. Oczywiście straciłem w nich absolutne czucie, co wcześniej doświadczyłem tylko z jedną ręką. #!$%@?, zabawne to :D I to kombinowanie, jak