Jako że w pobliżu rodzinnego miasta - #tarnobrzeg - mam cały kompleks budynków poprzemysłowych (Siarkopol - taki mały Czarnobyl), i znalazłem filmik na YT eksplorujący od niedawna niepilnowane hale, wybrałem się tam wczoraj, było co oglądać (zapierało dech w piersiach także od pozostałości chemikaliów tam przechowywanych), wyszły fajne zdjęcia. A dzisiaj?
Jak ja sie cieszę ze mieszkam w takim "katolandzie" i zacofaniu. Przynajmniej nie robimy #!$%@? z logiki. Ale zacznę od początku.
Jestem na fb w grupie dyskusyjnej jednej z Marek #streetwear. Dzis w BBC puszczano dokument o NIELEGALNYCH imigrantach z Afryki. Na zdjęciu ktore koleś zamieścił na grupie był czarny ubrany w bluzę tejże marki. Koleś opisał to tak : " I spotted illegal immigrant in this hoodie. BBC programme". Wiecie
@ForThoseWhoKnow: ale nielegalny imigrant = nielegalnie znajduje sie na terenie jakiegoś kraju. Czy tak trudno to zrozumieć? Dlaczego mam nie nazywać rzeczy po imieni, przeciez to tylko stwierdzenie faktu.
1.Badz mną 2.Dostań bana na miesiąc 3.wroc na wykop 4. Zobacz historię mirka któremu wjeżdżają samochody w dom 5. Dodaj na główną znalezisko linkujace do mikrobloga 6. Główna z płomieniem i wszyscy z #glowna wołają ciebie bo myślą ze to ty ##!$%@? 7. Dostań odznaczenie "reporter" chociaż tak naprawde tylko dodałeś znalezisko 8. Za jakiś czas dodaj znalezisko z mirko gdzie wypok.pl robi debatę 9. Dodaj tag #ama 10. Znalezisko wchodzi na
Wrocław, tramwaj linii 4, wieczór. Korki jak cholera, jesteśmy w pobliżu forum muzyki (rok temu, więc droga nie była jeszcze rozkopana). Pas z lewej strony cały zapchany, pas z prawej tak samo, za nami słychać karetkę na sygnale, a z innej strony dobiega dźwięk klaksonu. Stoimy. Wewnątrz ścisk jak cholera. Dwóch dresów siedzi obok siebie. Twarze myślą nieskalane. Nagle jeden szturcha drugiego i mówi:
Tak działa szybki rynek. Zamknęli publiczną bibliotekę miesiąc temu. A dzisiaj podjechałem skuterkiem do nowej niepublicznej wypożyczyć książkę. Przy okazji chciałem zobaczyć nowy budynek bo niedawno bibliotekę otwarto w nowym budynku, zaraz obok siłki więc miałem po drodze.
Budynek nowoczesny nieźle oszklony (prawie tak samo jak urząd skarbowy). Byłą tam bardzo fajna półokrągła ściana cała w szybach.
Budynek podzielony na 2 duże części: Jedna dla dorosłych a druga dla dzieci, jest też
Tyle wygrać wczoraj na weselu zmasakrowałem lewakow.
Siedziałem jak zwykle nie z młodzieżą tylko z ciotkami i innymi starymi wujami. Po paru głębszych rozmowy zeszły na politykę. Dziadygi od razu zaczęły wrzucać na Tuska, Wałęsę i innych komuchów i wychwalać PIS. TBW na bande czworga więc postanowiłem nie interweniować bo wiedziałem, że i tak nie przekonam ich do idei wolnorynkowej.
Po pewnym czasie do stolika dosiadła się para moich kuzynów coś podobnego
cholera, właśnie koleżanka która 99procent czasu w pracbazie siedzi tyłem do mnie, odwróciła się i przyłapała mnie na oglądaniu mirko. Problem w tym, że akurat miałem na pół ekranu dwie blondynki liżące sobie sutki. Nie będę się tłumaczył ( ͡°͜ʖ͡°) #coolsotry #wtopa
nsfw
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Takie piękne autobusy w Krakowie! Na piknik wiertnika wiózł nas taki piękny autobus. A na miejscu jeszcze więcej niespodzianek, darmowy grill, darmowe piwo, darmowa wódka, darmowe whisky... Takie życie wiertnika, a jak!
Takie tam #coolstory z wycieczki. We wrześniu na tydzień pojechaliśmy z kumplem zwiedzić sobie Trójmiasto. Mieszkaliśmy u ludzików z couchserfingu (pozdro Mirek, może to czytasz, zdjecia wywolalem, niedlugo Ci wysle). Pewnego wieczoru wracajac tramwajem z parku oliwa( nie pamietam linni, ale jechalismy w kierunku starówki), po kilku przystankach wsiadla wysoka brunetka w wieku 20+ i od razu udala sie do motorniczego celem zakupu
#coolsotry #snyzdupy Kiedyś się chwaliłem przy okazji tematu o świadomych snach:
Pewnej nocy miałem całkiem fajny sen. Pamiętam, że o jego wydarzeniach (niby prawidziwych) musiałem koniecznie opowiedzieć przyjaciółce. Wybudziłem się jednak. Nie byłem pewny czy już jej powiedziałem, czy może jednak to sen i trzeba odkręcić czy co... powiedziałem jej, lecz znów się wybudziłem...
Nie pamiętam dokładnie fabuły, nie chcę nakręcić ani plątać jak moda na sukces, ale doświadczyłem w ten sposób
@3rdManOfMayhem: ja mam OBE częściej niż świadome śnienie (jednak różnica jest) :) ale zdarzał mi się sen we śnie :) taaak daaaawno, że już nie pamiętam!
@gwiezdna: Jeśli to to, o czym myślę, to różnica jest ogromna, a nie duża ;)
Sen we śnie to tak rozbrajające mój umysł uczucie (a przynajmniej tamtego ranka), że stawiam wyżej, niż świadomy sen (choć gdyby występowało to częściej, to nie byłoby tego fenomenu). :)