#anonimowemirkowyznania
Jest na sali ktoś, kto zna się na psychologii?
Lvl 19 (zaraz 20), a mnie coraz bardziej gniecie fakt, że bezustannie moje kontakty z płcią przeciwną to jedno wielkie niepowodzenie. Co bym nie robił, gdzie bym nie był i czego bym nie mówił, to dla kobiet jestem zwyczajnie w świecie niewidzialny. To oczywiście bardzo brutalnie i skutecznie zabiło moje poczucie atrakcyjności (jeśli jakiekolwiek i kiedykolwiek miałem) oraz ego młodego mężczyzny. Z
@AnonimoweMirkoWyznania: Mówisz, że bierzesz sterydy. Z tego co mi wiadomo, sterydy mają negatywny wpływ na psychikę człowieka, mogą nasilać Twoje problemy. Ogólnie uderzyłbym w jakąś nerwicę natręctw albo coś w tym stylu, nie wstydź się tego, idź porozmawiaj z psychologiem, nie bój się ich. Jesteś młodym człowiekiem, przed Tobą całe życie, weź się w garść i nie pozwól go sobie zmarnować. Można powiedzieć że wiem coś o tym, miałem podobne problemy
@AnonimoweMirkoWyznania: niestety z pewną atrakcyjnością twarzy jest się niewidzialnym dla płci przeciwnej.
Masz dwa wyjscia:
-akceptacja
-robienie z siebie małpy i ewentualne operacja plastyczne.
Jesli chodzi o siłownie to jedynie komu mozesz zaimponować to inni chłopi

Dla lasek jest istotne tylko twierdzenie czworokąta matrymonialnego:
-wzrost
-kasa/status
-morda
-#!$%@?

Dobrze jest spełniać przynajmniej trzy.