Oj wisi mi niebywale

Ustawa o Trybunale,

A prezes TK - wzór buty -

Niech wsadzi ją sobie w buty!

KODziarze-zadymiarze,

Pokrętni w swym zamiarze,

Chcą druku orzeczenia

A mnie to nic nie zmienia!

Ta da dam...

Oj wisi mi niebywale

Ustawa o Trybunale,

Bo tam w ramach postępu

Zagląda się do ustępu.

Tam trzepie się paragrafy

Nie bojąc się żadnej gafy

I prawo tak się

Zażenowani są widzowie, ale nie wiadomo, czy nie sami prowadzący, do końca mamy nadzieję, że jest jakiś meta poziom, że ta cała porażkowość jest jakoś zamierzona, ale z każdą minutą przekonujemy się, że chyba nie jest. Z odcinka na odcinek Makowski coraz głębiej wchodzi w psychotyczną ekranową personę szalonego klauna, kogoś, kto mógłby urwać się z bardzo złej adaptacji To Stephena Kinga. Czasem trzeba zobaczyć, by przekonać się, że to może być