@Malandrino: W niemiły sposób niepokojący jest ten obraz. Jeśli uznać, że postać na pierwszym planie jest ciałem matki autora, robi się z tej kompozycji jego autoportret. Za plecami, w dalekiej już przeszłości jest śmierć bliskiej osoby, ale przede wszystkim przyszłość ciągle zdeterminowana jest przylgnięciem do tego wydarzenia. Pomimo upływu czasu dalej jest to punkt, wokół którego koncentruje się tożsamość autora. W oddali widać most – może to symbol nadziei i dążenia
  • Odpowiedz
@staa: Słuszna interpretacja. To niewątpliwie jest jego matka i zgadza się ten pan w meloniku to Rene. Od 1926r. wszedł w surrealizm i z tego co widziałam melancholia w obrazach pozostaje do końca.
  • Odpowiedz
@miewamkoszmary: Przepraszam, jeśli odebrałeś mój komentarz jako zjebywanie. Oczywiście, że nikt nie jest nieomylny, tako i ja nie jestem. Bardziej uderzyło mnie to, że tak stanowczo zaoponowałeś na sposób tagowania @aradna - bo obraz jest ewidentnie surrealistyczny: prezentuje wyobrażenie pewnego rodzaju nierzeczywistości, opartej jednak na zasadach jakiejś logiki, przypomina, ale nie przedstawia znanych nam form ze świata codziennego. Jeśli chodzi o kubizm, to widać tu pewne reminiscencje - płaskość perspektywy, geometryczna
  • Odpowiedz
Znalazłem dziś współczesnego artystę, którego twórczość wywarła na mnie wielkie wrażenie. Myślę, że podzielę się z wami więcej niż jedną jego pracą, bo nie umiem zdecydować się tylko na jedną

#sztukanadzis i #sztukanajutro

Stephan Balleux, paintingpainting #21, 2006, olej na płótnie, 200×150cm.

Znalezisko z galerią autora:

http://www.wykop.pl/ramka/1623956/stephan-balleux-wspolczesne-malarstwo-surrealistyczne/

#sztuka #malarstwo #surrealizm #balleaux
C.....l - Znalazłem dziś współczesnego artystę, którego twórczość wywarła na mnie wie...

źródło: comment_vsAJg0Q0WxUBeihwuClPSejoLMKHUMjE.jpg

Pobierz
Anomalie pogodowe!

Rene Magritte, Golconda, 1953, olej na płótnie, 100 x 81 cm, Menil Collection, Houston, Texas, USA.

Tytuł obrazu podpowiedział Magritte'owi jego przyjaciel, poeta Louis Scutenaire, który często pomagał malarzowi nazywać dzieła. W tym wypadku Golconda odnosi się do miasta w Indiach, które stanowiło siedzibę dwóch różnych królestw, od czternastego do siedemnastego wieku. Bogactwo regionu, który stanowił centrum przemysłu jubilerskiego, stało się wręcz legendarne; nazwa Golconda jest synonimem "kopalni bogactwa".


W
C.....l - Anomalie pogodowe!



Rene Magritte, Golconda, 1953, olej na płótnie, 100 x...

źródło: comment_Jcp4duHud3DLac9pE4RRfUHrvLBQ0YXu.jpg

Pobierz
@Brodzacy_w_Zbozowej: Ja ogólnie lubię surrealizm, jeśli faktycznie ma coś do przekazania. Jednak cenię najbardziej tych, którzy potrafią przekazać pewne treści bez metaforycznego (a może i nie?) taplania się w gównie. ;)

najpierw do psychiatry


Pytanie, kto w tym świecie jest normalny... To, że Tobie się wydaje, za masz wszystkie klepki, nie oznacza, że faktycznie tak jest. :3
  • Odpowiedz
@Siedzi: Nie mówię, że jestem wzorcem normalności w tym świecie, to było moje obiektywne stwierdzenie. Jeśli coś jest w stanie pobudzić do myślenia, lub chociaż wywołać jakieś odczucie, to niech będzie - to jest sztuka. I jak napisałeś @bogiubogi, forma musi być nowa, bo odbiorcy są "nowi" w sensie, cały świat, cywilizacja idzie do przodu i zmienia się.

@cytoblast: No nie ma co rozpętywać burzy przy każdej okazji, po
  • Odpowiedz
@goromadska: "Beksiński przez wielu nazywany jest artystą „przeklętym”. Określenie to pojawia się jednak wśród krytyków sztuki nie tylko na podstawie mrocznych dzieł tego malarza, rysownika i grafika, ale w oparciu o ciągu zdarzeń, które rozegrały się przed 2000 rokiem w mieszkaniu artysty na warszawskim Służewiu. Dom, do którego rodzina Beksińskich wprowadziła się w 1977 roku, był bowiem światkiem śmierci matki, teściowej i żony Beksińskiego, a w wigilię – 24 grudnia 1999
  • Odpowiedz
@daimos: Ofkors.

No ale też nie ma jakiegoś kultu ciała. Niby jest ten problem promowania chudych modelek, bla, bla, ale kobiety zamiast ćwiczyć, to wpadają w bulimię. Sam na siłownię zapisuje się 2 rok.:/
  • Odpowiedz
@iniekcja: jeśli chodzi o kult ciała to masz rację - dziś większość ludzi nie dba specjalnie o swą tężyznę fizyczną. Kobiety, jak słusznie zauważyłeś, zamiast ćwiczyć i w ten sposób "zdobywać" ładną figurę, wpadają w bulimię stosując jakieś kretyńskie diety lub sposoby na smukłą talię. Jeśli chodzi o siłownię - trzeba się zmusić :

-)
- ja ćwiczę pięć (na siłowni) dni w tygodniu, w weekendy robię to w domu razem
  • Odpowiedz