#syndramwelektrycznym
Wchodzi klient, dekoder dvbt chce kupić, daje mu dekoder, mówi że kabla euro nie ma, no to mówię że kabelek gratis do dekodera, równo 100 zł proszę.
- Panie a może by tak jeszcze coś spuścić na dekoderze?
- No wie Pan nie ma na czym spuszczać już, kabel gratis...
- Oj tam Panie, co pan gadasz na handlu to się znam.
- dobrze no to dekoder 90zł (gość uśmiech) a
Wchodzi klient, dekoder dvbt chce kupić, daje mu dekoder, mówi że kabla euro nie ma, no to mówię że kabelek gratis do dekodera, równo 100 zł proszę.
- Panie a może by tak jeszcze coś spuścić na dekoderze?
- No wie Pan nie ma na czym spuszczać już, kabel gratis...
- Oj tam Panie, co pan gadasz na handlu to się znam.
- dobrze no to dekoder 90zł (gość uśmiech) a
-Dzień dobry, złączki samochodowe do kabli są?
-Dobry, nie mamy żadnych złączek samochodowych.
(gość patrzy na termokurczki pokazuje randomową)
-Zmieszczą się do tego 3 kable?
-Jakie kable? jakiej grubości
-Normalnej grubości, no wie pan co, wielki sprzedawca... mógłby pan pomóc a nie pan robi za chama...
Wyszedł...
poprostu nie lubię (a jest to normą) wróżyć z fusów i mam się znać na wszystkim, nawet na tym co ktoś nie umie wytłumaczyć co chce...
(przykład: mam zielony odkurzacz, mam oświetlenie w łazience, poproszę żarówki do łazienki)