Mirki wiem, że będziecie śmieszkować podtekstami, ale muszę się z wami tym podzielić. Chodzi to za mną ta myśl od rana. Jak można być takim Piotrkiem, który szumi a nie rozumi. Jak mi się wspomniało, że "dąży do podwyższenia płac w budżetówce, zniesienia ustawowo biedy" itp. to mój mózg nie potrafi tego przepuścić przez filtry. Teraz pytanie. To celowe zagranie czy on w to naprawdę wierzy? Wszak ta twarz nigdy myślą nieskalana.
@courso: No wiadomo, nie mam nic przeciwko egzekwowaniu prawa, bo to jest podstawa. Ale to co mówi szumi jakoś związku z tym nie miało.. Niemniej jednak, jeśli chodzi o wolny rynek to wolę innych ludzi posłuchać niż p. Szumlewicz