Mieszkam z rodziną w "wielkiej płycie" i sukcesywnie w miarę możliwości przeprowadzam remont własnego "M" - nastał właśnie czas na pokój dzienny.
Panie i Panowie - to, co mnie spotkało na dzień dobry o mało nie przepaliło mi zwojów w mózgu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Od samego początku intrygował mnie pewien element "wystroju" tego pomieszczenia. Otóż zaraz przy futrynie widać było czarną kreskę idącą wprost do łącznika światła
chozi - Mieszkam z rodziną w "wielkiej płycie" i sukcesywnie w miarę możliwości przep...

źródło: comment_f0lHRVGU0skafF45NzwvSuCRpi0UF3Bw.jpg

Pobierz
@chozi: niedawno w wynajmowanym mieszkaniu spaliło mi się gniazdko. Jak dokułem się do puszki to okazało się, że są tam aluminiowe kable i połączone bez żadnej kostki tylko przez wiązanie, w dodatku od puszki w górę szły kable bezpośrednio w tynku, bez żadnego peszla czy osłonki, także wiem jak się można #!$%@?ć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Czy wy też macie - piszę do tych mieszkających na osiedlach z blokami z wielkiej płyty - że jak otworzycie okno to śmierdzi starymi ludźmi? No #!$%@? u mnie jak otwieram okno, to od razu #!$%@? jakby koło mnie stał nieumyty od 4 dni stary face :/

Dodatkowo to moje osiedle, to "dziadkowo". Średnia wieku 70 lat, spokojnie.

#pytanie #pyciochkita #wielkaplyta
@M4lutki: Zapewne chodzi o to, że ktoś (najprawdopodobniej) pod Twoim mieszkaniem otworzył także okno i "zapach" z mieszkania poniżej leci w górę i trafia akurat do Ciebie :) No i nie ma większego wiatru.

Ja mam niestety pod moim mieszkaniem gościa, który lubi sobie wypić, i czasem zdarza mu się coś zjarać na kuchence :/

Najgorzej jest wtedy, kiedy jest chłodniej na zewnątrz. Wtedy ciepłe powietrze z mieszkań poniżej leci w
  • Odpowiedz