Wpis z mikrobloga

Wie ktoś z was czy dostawca prądu ma obowiązek poinformować wcześniej, że planuje jakieś prace na linii?

Dzisiaj od 8:00 do 18:00 wyłączyli mi prąd. Siedzę rano przy komputerze z kawką, a tu nagle wszystko się wyłącza. Szybki telefon i dowiaduję się, że prąd wróci dopiero za 10h, bo konserwacja. Lodówka pełna, ja nie mogę pracować, ogrzewania pada (a niedawno po chorobie). Gdyby nie latarka to od 15 siedziałbym w egipskich ciemnościach. Może mam za duże wymagania, ale chyba o tak długich przerwach w dostawie powinni informować. Już pomijam, że tego typu prace można by wykonywać o innej porze roku, kiedy jest ciepło i przyjemnie.

#klientamamywdupie #zimno #ciemno
  • 3
@vakond co masz na myśli przez "widoczne miejsce"? Tak się składa, że nie mieszkam w piwnicy tylko w domu wielorodzinnym a o awarii nie widziałem tylko ja, ale również inni domownicy, sąsiedzi i pracownicy sklepiku obok.