Wpis z mikrobloga

@SScherzo: Naoglądałem się Nany, i tam był podobny motyw. To wynieśli się z całym sprzętem do jakiegoś pokoju, w którym można grać ile dusza zapragnie bo ściany, podłoga i sufit były wygłuszone. Nie ma takiego czegoś w Wawie?
@Adrian00: można wynająć salę prób, ale jednak nie widzi mi się po nocach jeździć z gitarą, żeby sobie godzinkę pograć ;) nie wiem nawet, czy o tej porze ktokolwiek wynajmuje.
@Adrian00: być może, jednak nadal średnio mi się opłaca zabierać wszystko, jechać, płacić i tylko po to, bo naszła mnie ochota w tej sekundzie. nie mam nawet pokrowca na gitarę :P
@markuss92: pierwszą gitarę dostałam w 5 albo 6 klasie podstawówki, grałam dość intensywnie jakoś do 3 klasy gimnazjum, od tamtej pory sobie brzdąkam co jakiś czas to, czego się nauczyłam, bo straciłam cierpliwość do nauki nowych rzeczy.
@tomekamila: Ej, nie rozumiesz, że koleżankę nie interesuje konwersacja z tobą? Zabierz swoje zabawki i baw się gdzie indziej. Nikt nie ma obowiązku "śmieszkowania", bo komuś się to nie podoba.
@markuss92: jakby liczyć cały czas pogrywania, to wychodzi koło 11 lat ;) ale poziom zdecydowanie nie taki, jaki powinien być po tylu latach.

jestem z Warszawy, więc nie te okolice niestety :P
@tomekamila: Jakie nie moje sprawy? Są tutaj roztrzygane jakieś sprawy? Bo ja tutaj widzę, że tylko ty masz jakieś problemy, #!$%@? wie o co.

A mirko jest #!$%@?ą właśnie przez takich gimbośmieszków, co nie mają nic ciekawego do powiedzenia tylko trollują.
@markuss92: różnie, zaczynałam od metalu, bo akurat wtedy słuchałam, więc klasycznie od Metalliki i jakieś proste solówki daję radę, ale generalnie to bardziej rytmiczna gitara. mam Arię a'la stratocaster, nic specjalnego.
@SScherzo:przypomnialas mi moje stare czasy. Gralem codziennie obowiazkowo po min 4h. Teraz juz nic, chyba z 6 lat nic nie gralem, nie licze ognisk i pojedynczych sesji. Chociaż moj sprzet ciagle stoi u rodziców.
@SScherzo: Podpowiadam: Pod Studio/Toneport jeśli chcesz przy okazji nagrywać swoje gitarowe wyczyny, a jak szukasz tylko czegoś, co pozwoli Ci na granie ze słuchawkami na uszach, to dobrą a przy okazji tanią opcją jest VOX AmPlug - są różne wersje do wyboru, ja pogrywam na tej sygnowanej przez Satrianiego, całkiem przyjemnie brzmi na przesterze a ma nawet wbudowany pogłos ().