Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz piszę aplikację w #emberjs, a dokładniej korzystając z ember-cli.
Na localu wszystko pięknie działa, robię sobie ember server, wchodzę na localhost:4200 i śmiga pięknie.

Ale teraz problem pojawia się, jeżeli chcę odpalić to na serwerze. Wrzuciłem całą apkę na gita, na serwerze ją sklonowałem. Wchodzę w folder, kolejno npm install, bower install, ember server. Wchodzę na IP:4200 i co? Pusta strona.

Patrząc po źródłach, widzę że asset/vendor.js zawiera tylko
//# sourceMappingURL=vendor.map

Co robię źle?

#programowanie #javascript
  • 8
@Zalazdi: Może powinieneś ją zbudować na zdalnym serwerze, zamiast uruchamiać task server? Nie wiem, jak to jest z Emberem, ale tak się robi ogólnie w aplikacjach JS-owych :P
@Marmite: W ember-cli wygląda to tak, że task server pierw odpala build vendor.js (czyli wszystkie zależności), następnie odpala server http, uruchamia file-watchera i następnie buduje apkę. I z każdą edycją apki odświeża z automatu stronę (dzięki filewatcherowi).

ember build także próbowałem, wychodzi to samo.