Wpis z mikrobloga

koledzy, jako wielki fan seriali chciałem Wam polecić kilka ciekawych produkcji, które ostatnio wywarły na mnie wrażenie.

The Knick - Imho najlepsza serialowa produkcja tego roku. Świetna kreacja Stevena Soderbergha - akcja serialu toczy się w nowojorskim szpitalu i ma miejsce na początku XX w., na naszych oczach budują się podwaliny dzisiejszej chirurgii, głównym bohaterem jest uzależniony od kokainy (stosowanej wtedy jako anestetyk) chirurg - dr John Thackery.

ps. nie zrażajcie się pierwszym odcinkiem, pilot jakoś bardzo nie wciąga

Cosmos: Spacetime Odyssey - serial dokumentalny, który w bardzo przystępny i bardzo ciekawy sposób przekazuje nam podstawy dostępnej obecnie wiedzy o kosmosie i zjawiskach fizycznych w nim zachodzących. Świetny prowadzący - Neil deGrasse Tyson (amerykański astrofizyk) oraz niesamowite animacje sprawiają, że serial daje nie mniej emocji, niż seriale fabularne.

Utopia - produkcja brytyjska, a jak wszyscy wiedzą, Brytyjczycy robią dobre seriale. Grupa ludzi wchodzi w posiadanie manuskryptu pewnej powieści, przez co zostają wzięci na celownik pewnej tajnej organizacji o nazwie Sieć. Akcja serialu jest wartka, zdecydowane #mustsee dla wszystkich lubiących teorie spiskowe.

The Bridge - Serial rozpoczyna zabójstwo mające miejsce na moście będącym granicą pomiędzy Stanami i Meksykiem i od początku wciąga nas w intrygę, jaką wymyślili dla nas autorzy. Powiem tylko, że ciało ofiary leży dokładnie na linii granicznej, a jak policja próbuje je ruszyć to okazuje się, że dół i góra należą do różnych osób. : )

Gomorra - serialowa ekranizacja powieści Roberta Saviano o tym samym tytule, to mówi samo za siebie ; ) Ten serial to spora odmiana w porównaniu z tym, co oglądamy zazwyczaj. W końcu jak często mamy szansę oglądać włoskiej produkcji serial o włoskiej mafii?


#film #filmy #filmnawieczor #seriale #serial #tv #tylkonocny #nocnazmiana
  • 17
@endymion80: ale to nie jest 4 miejsce w Twojej liście tylko wszystkich użytkowników. Ciężko oczekiwać żeby każdy miał taki gust jak Ty. Na imdb Zielona Mila też ma 8.5 więc nie wiem kompletnie o co chodzi. Twoje zdanie ma być trafniejsze od średniej z ponad miliona ocen?
@janusz-cebula: Jeżeli ktoś stawia Zieloną Milę wyżej niż 12 gniewnych ludzi, Łowcę Jeleni czy Lot nad kukułczym gniazdem to jego brocha, ale ten film na to zupełnie nie zasługuje. A imdb to taki sam ściek jak filmweb, rotten tomatoes albo metacritic są o wiele bardziej miarodajne imo.
@endymion80: nie zasługuje, bo Ty tak uważasz.... Nie wiem czegoś takiego jak zasługuje. Ludzie głosują i jest średnia ocen. To, że nie zasługuje to jest tylko Twoje subiektywne odczucie.
Argument z rottenem też nie na miejscu. Na pierwszym miejscu Czarnoksiężnik z krainy Oz z 39 roku. Super ranking dla ludzi pamiętających wojnę.
@janusz-cebula: Chodziło mi głównie o to, że oceny na FW nie mają sensu. Podobnie pewnie jest na innych portalach bo na ocenę w top 100/500/1000 sumują się subiektywne oceny. Argument o roku produkcji jest dla mnie bez sensu.
@janusz-cebula: Na filmwebie często jest tak, że jak jest moda na jakiś film, wtedy gimbusy (i nie tylko) wystawiają bez zastanowienia 10. Z drugiej strony idioci (czy jak to teraz się mówi trolle) zakładają multikonta i masowo wystawiają niektórym filmom 1 żeby robić gównoburze na forum. Masz rację, że to jest średnia ocen na portalu. Ale jak ktoś chcę zobaczyć jakie filmy były najlepsze w historii może się pogubić, tzn taki
@Duke_Nukem: Mając do wyboru ranking użytkowników a ranking krytyków/akademii/jury zdecydowanie wolę ten pierwszy. Jeżeli ktoś uważa, że film z 45 roku jest lepszy to jest to jego subiektywne odczucie, bo jednak większość uważa, że współczesne filmy są lepsze.
Ja patrzę na oceny imdb/filmweb, ale przecież zdaje sobie sprawę, że ona nie oznacza, że film mi się spodoba/nie spodoba.
@Duke_Nukem: moim zdaniem to nie jest kwestia kto ma rację. Ranking jest średnią subiektywnych ocen i przedstawia ranking filmów wg całej społeczności. To, że koleżance wyżej nie podobała się Zielona Mila ma znaczyć, że ranking się myli? Czyli ona ma rację, a 700000 użytkowników się myli? Mi też się film bardzo spodobał i dałem 9/10.
Co do Ojca Chrzestnego i Bogów ciężko mi się wypowiedzieć, bo OC oglądałem bardzo dawno temu,
@janusz-cebula: Tam mamy do czynienia z niewiedzą, ignorancją albo z kiepskim gustem, manipulacja jest tylko częściowa :) Tak na poważnie, każdy ma swój gust i nic mi do tego, mogą ci się podobać nawet filmy z kuc(yk)ami. Taka dyskusja może nie mieć końca, zauważyłem to już na fw, bo temat wraca(ł) dosyć często. Zależy też jak się podchodzi to tego rankingu, czy jest to "ranking najlepszych filmów" czy "ranking filmów które