Wpis z mikrobloga

#medycyna #szczepienia #kiciochpyta

Mirasy mam pytanie. Otóż załóżmy że połowa ludzie gdzieś w pewnym pokoju jest zaszczepiona a połowa nie. Ta niezaszczepiona połowa może się zarazić od jakiejś tam zainfekowanej osoby. Oni przenoszą tą chorobę na siebie no i mam połowę pokoju chorego a połowę zdrowego. I tutaj moje pytanie, bo słyszałem że też osoby zaszczepione mogą się zarazić od osób chorych. Jak to działa że osoba chora zaraża osobę zaszczepioną, ja to sobie tłumaczę tym, że ten wirus po prostu mutuje w ciele tamtych zarażonych i dlatego przenosi się to na zaszczepionych.
  • 10
@janek_kos: Ci szczepionkowcy to są strasznie głupi jacyś. Sami chcą niszczyć swoje dzieci szczpionkami, a do tego jeszcze zmuszać do tego innych, jako argument podając to, że ich dzieci mogą się zarazić od niezaszczepionych.

To po #!$%@? oni szczepią te swoje dzieci skoro one i tak mogą się potem zarazić? Czyżby sami jednak uważali, ze szczepionki nie działają?
To po #!$%@? oni szczepią te swoje dzieci skoro one i tak mogą się potem zarazić? Czyżby sami jednak uważali, ze szczepionki nie działają?


@Darhos: Ale weź się cumplu #!$%@?. Nie jestem przeciwko szczepieniom po prostu bo mam wątpliwości.
to,że jesteś zaszczepiony nie chroni cię przed zarażeniem, natomiast przebieg choroby będzie o wiele lżejszy lub bezobjawowy


@Peszek44: No to dobra, to w takim razie anty-szczepionkowcy mają argument bo i tak "nie chroni" szczepionka
@janek_kos: Jakby wszyscy się szczepili i np. 1% by i tak zachorował to byłaby i tak dużo mniejsza szansa że zarazi się wiele innych osób. A jakby np. 20% osób się nie zaszczepiło to prawie na pewno zachorują i wszyscy będą zarażać.
@janek_kos: To nie tylko mutacje. Po prostu można mieć pecha i mimo odporności, patogeny mogą wywołać infekcję.
Sama szczepionka daje tylko pewien procent odporności, czyli zmniejsza szanse zarażenia n razy.

W przypadku większości chorób chronią też przed ciężkim przebiegiem choroby i powikłaniami (ale np. szczepionka przeciw polio działa tak, że daje bardzo wysoką odporność, ale jak ktoś mimo tego zachoruje to przechodzi ciężej).