Wpis z mikrobloga

@Kummernis: Hmm, szczerze mówiąc nie sądziłem, że będzie trzeba komuś tłumaczyć, że to był dowcip. Oczywiście normalnie piszę "nie wierzę". Cały żart polegał na tym, że tłumaczenie "I don't towers" (w przybliżeniu "nie wieże") jest dużo bliżej oryginału niż tłumaczenie "I don't tower" (w przybliżeniu "nie wieża"). Tag #grammarnazi był użyty w sposób sarkastyczny, bo jak wszyscy wiemy tower z wiarą wiele nie ma wspólnego. Mam nadzieję, że żart jest teraz