Wpis z mikrobloga

Boże Mireczki co się właśnie #!$%@?.
Siedze sobie spokojnie w łóżku, staram się czytać książkę do badań operacyjnych i oszukuje sie że uczę się na jutrzejsze kolokwium. A tu nagle znikąd atakuje mnie wielki, włochaty pająk wchodząc na moją dłoń. Jedym susem wyskoczylam z łóżka w najdalszy kąt pokoju, cała sie otrzepalam, uspokoiła mi uprwnilam czy przypadkiem nie zgubił sie w mojej czuprynie. Podjęłam akcje ratowania dzisiejszej nocy (bo przecież jakbym go nie znalazła to ze spania nici- bałabym sie ze podczas snu gdzieś mi wejdzie)
Moją altyrerią był zeszyt a4, którym miałam zamiar mu przyłożyć, penetrowalam całe łóżko, ta bestia ukryła sie w kocu- ciach i dostała. Przytrzasnelam ją jeszcze 3 najcięższymii książkami.
Mireczki, myślicie ze nie ożyje i moge spac spokojnie?
Bo ja wciąż nie moge dojść do siebie
#truestory #pajaki #logikarozowychpaskow #ucieczka
  • 12