Wpis z mikrobloga

Mireczki jest sprawa!
Dziś rano wyszedłem z mieszkania w #krakow #krowodrza na ulicy Czerwieńskiego i zauważyłem, że zniknął mój rower (stał na korytarzu od 16:00 wczoraj aż do 7:40 (?) dziś).
Niebieski góral z elementami szarości, srebrnymi linkami, przerzutkami Shimano, hamulcami tarczowymi, złoto-szarym napisem na ramie, wysoko podniesionymi wachlarzami oraz najważniejsze - z przymocowanymi do szprych światłami takimi, jak na filmiku (w kolorze zółto-niebieskim i biało niebieskim). Jest to mój jedyny środek transportu po mieście, więc każdego, kto mógłby mi pomóc proszę o kontakt. Zaznaczam, że sprawę zgłosiłem na #policja . Starałem się już przejrzeć Allegro i OLX, lecz nic nie znalazłem. Wzywam #wykopefekt


#rower #rowerowykrakow
Bestiariusz - Mireczki jest sprawa!
Dziś rano wyszedłem z mieszkania w #Krakow #krow...
  • 17
@Bestiariusz: jedziesz z rowerem na komisariat, oni tam spisują ramę, naklejają jakąś swoją karteczkę z numerem i w ogóle "rejestrują" go u siebie. Przynajmniej w Poznaniu tak jest. A zatrzymywany do kontroli rowerem, to byłem częściej niż samochodem, spisują sobie dane i sprawdzają po numerach ramy czy rower nie jest kradziony. Więc o ile jakiś bezmózg kradzionym rowerem jeździ, to u nas jest szansa, że się znajdzie - przynajmniej ja się