Wpis z mikrobloga

Chcę się podzielić informacją o tym na co może liczyć maleńkie dziecko i jego matka w sytuacji zagrożenia życia maleństwa ze strony opłacanego całe życie NFZtu.
Jestem matką 9 miesięcznego maleństwa. Córka złapała jakiegoś wirusa i w wyniku odwodnienia (wymioty, biegunka) musi być pod kroplówką. trafiłyśmy więc do jedynego szpitala który nas przyjmie (brak prywatnych klinik które przyjełyby zakaźnego pacjenta). Sala wygląda jak na zdjęciu. Córka leży na skleconym przeze mnie 'legowisku' na którym śpię razem z nią. Szpital oferuje matkom leżaki wywrotki za 10 zł za pobyt i nie da sie na nich lezec z dzieckiem i używać w ciągu dnia. Karmię córkę piersią a że ma swoją wagę to odbywa się to na leżąco. Mimo moich starań córka nie śpi w swoim łóżeczku ale ze mną. Odkładana do snu bez kontaktu ze mna zanosi się płaczem czego nie chcę jej 'fundować' gdy ma problemy z brzuchem. Do pokoju w którym jesteśmy (3 osobowy) w każdej chwili mogą wprowadzić kolejnego pacjenta z inną chorobą, którą moze zarazić moje 9 miesięczne dziecko! Nie wspominając o tym że mogą to być dzieci w różnym wieku, które wzajemnie sobie przeszkadzają czego konsekwencją jest ciągły stres i brak snu co nie sprzyja rekonwalescencji.... Dostałam informację że szpital nie remontuje tego oddziału bo remontuje inne bardziej dochodowe (!). Ale Urząd Miejski pomalowali szczerym złotem bo tak za niemca było.
#szczecin #nfz #polska
NatureRule - Chcę się podzielić informacją o tym na co może liczyć maleńkie dziecko i...

źródło: comment_R354mTpEh8fiehb8yFICxAHbrl2pwIRa.jpg

Pobierz
  • 267
  • Odpowiedz
@grzegorz-zielinski: Ciekawa sprawa. Mnie mama podobno karmiła 3 lata, ale nigdy nie odniosłem wrażenia, żebym miał nadopiekuńczych rodziców. Zawsze mogłem robić w zasadzie wszystko co chciałem, a burę dostawałem dopiero jak coś albo kogoś zepsułem. To raczej podejście "mam jeszcze mleko więc karmię". No dobra, co prawda jestem #!$%@?, ale nigdy bym nie powiedział, że od tego xd
  • Odpowiedz
@Slowbro: No akurat ten tekst z mlekiem to trochę koło zamknięte bo tak długo jak jest odruch ssania u dziecka tak długo gruczoły mleczne u kobiety będą produkować mleko.
  • Odpowiedz
@Nensala: No, i istnieje też coś takiego chciałbym Cię poinformować, jak anatomia człowieka. I anatomia dziecka - która jest odmienna od dorosłego. I pediatra też tę anatomię studiuję. I tak - jest ona cholernie ważna dla każdego lekarza, w tym pediatry.
  • Odpowiedz
@Nensala: Otóż anatomia poza tym, że jest nauką budowy organizmów, tutaj organizmu ludzkiego. To zajmuje się też funkcjonowaniem tego organizmu i patologiami jego funkcjonowania. Pediatra musi znać anatomie do takich rzeczy jak badania pacjenta. Musi wiedzieć gdzie leżą narządy prawidłowo i jak je osłuchiwać. Poza tym działanie układu nerwowego, mieśniowego i całej reszty. Pomijając fakt , że płacz to głównie praca mięśni przepony i niższe partie brzucha tak mocno nie pracują
  • Odpowiedz
@Nensala: No ale kwintesencją znajomości pediatrii jest właśnie znajomość budowy anatomicznej dziecka, jego fizjologii - to jest taka podstawa, na której dopiero można budować wiedzę, jak to wszystko się psuje i jak to leczyć. Czy się mylę?
  • Odpowiedz
@Dudek89: ale głupoty gadasz jak nic nie wiesz.

DO 6 MIESIĘCY: dziecko jest karmione wyłącznie piersią, nie rozszerzamy diety, nie podajemy żadnych mieszanek. Podanie czegoś innego na tym etapie jest bardzo szkodliwe dla dziecka.

PO 6 MIESIĄCU DO 2 LAT: cały czas dziecko jest karmione piersią i do tego bardzo powoli rozszerzamy dietę. Mieszanek (mleka modyfikowanego) nie podajemy nigdy.

Sa to zalecenia WHO i wszyskich organizacji zdrowia które się tym zajmują.
  • Odpowiedz
@krasecz: @dr_zajac: podstawą każdej specjalizacji medycznej jest anatomia, jako nauka o budowie i funkcjonowaniu organizmu ludzkiego, ale pisanie, że "znam się na anatomii, dlatego wiem, że jak dziecko ma wirusa i płacze to nic mu się nie stanie" jest... naiwne, bo do takiego wniosku może dojść pediatra, który oprócz tego, że ma ogólną wiedzę anatomiczną, ma przede wszystkim wiedzę specjalistyczną a sama znajomość anatomiii to za malo, żeby wydawać diagnozy
  • Odpowiedz
@su1ik: Anatomia na studiach medycznych wprowadza elementy fizjologii, patofizjo. Wiem, że to są osobne zagadnienia ale jednak łączą się ze sobą.
  • Odpowiedz
@Nensala: Zmieniłaś zupełnie dyskurs. Jeszcze przed chwilą głosiłaś tezy, że anatomia nie ma nic do pediatrii, teraz piszesz że podstawą każdej specjalizacji jest anatomia. Zdecyduj się proszę na jakaś wersję.
  • Odpowiedz
@michalexpromo: nie wiem skąd wziąłeś kolego te informacje (odnośnie opcji - Nigdy) ;) Ale powodzenia w stosowaniu.
A powiedz mi w takim wypadku, skoro NIGDY nie podajemy mleka modyfikowanego, co w przypadku gdy matka nie ma pokarmu lub nie chce/nie może karmić? Nie karmimy dziecka w ogóle ;)?
  • Odpowiedz