Wpis z mikrobloga

**Ło kule, obyś @szybki_szpil trollował z historyjką w której zostawiasz laskę po dobrych radach z mirko.** ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak ktoś nie wie, to koleś miał rzekomo cudny związek (to ta miłość na całe życie), ale nie było w nim seksu. Mirko doradziło mu, że jak nie ma seksu, to coś jest spieprzone. I w sumie mirko ma rację: jeśli nie akceptujecie czyjejś decyzji (tutaj o wstrzemięźliwości do ślubu drugiej osoby), to jak macie akceptować inne decyzje tej osoby przez resztę życia?

Jeśliś @szybki_szpil nie trollował, to właśnie stał się największym #przegryw'em wykopu: w kwestii własnego związku nie dość, że postanowił się poradzić mirko, to jeszcze posłuchać rad z mirko. Posłuchać ludzi, którzy baby, to najczęściej znają z internetów :D . Oj chłopie, #przegrywmotzno :D


Tutaj wątek i wpis jak kogoś interesuje: http://www.wykop.pl/wpis/13133449/#comment-41516287

#niebieskiepaski #rozowepaski #tfwnogf
  • 22
@szybki_szpil: oj, mam nadzieję, że trollujesz, bo nie... nie wierzę, że można aż tak polecieć na łeb na szyję xD.

Ja nie wiedzialem co juz robić żeby tę dziewczynę przekonać, byłem bezradny dlatego prowadziłem się ludzi obcych, którzy spojrzeli na sprawę z innek strony.

Ech te problemy nastolatków XD. Reasumując: postanowiłeś zakręcić się wokół religijnej dziewczyny, a potem miałeś żal, że jest religijna... no, albo jesteś różowy pasek, bo to #
a po slubie przy konsumpcji okazuje sie ze jego siurak i jej pipka nie wspolpracuja i co teraz?

@Fiotr_Pronczewski: cóż... przede wszystkim istotą mojego wpisu nie jest to, co z seksem, ale że koleś radzi się jakichś nołnejmów, zamiast samemu rozwiązywać własne problemy. Podejmuje decyzje na podstawie czyichś poglądów.

@szybki_szpil zamiast samemu decydować o swoim życiu postanowił poddać się losowi: akurat wygrała dominująca grupa dla której wartość seksualna jest ważniejsza (i
a ja uważam że dobrze zrobił.

@Mysterii: to, czy dobrze zrobił, czy źle - to kwestia drugorzędna. Najważniejsze jest to, że on zamiast samemu rozwiązać problem, poszedł z nim do internetu! Powtórzę się z wpisu wyżej:

zamiast samemu decydować o swoim życiu postanowił poddać się losowi: akurat wygrała dominująca grupa dla której wartość seksualna jest ważniejsza (i ta grupa miała na tyle gadane, że była w stanie sensownie wygrać z oponentem)...
tylko chcial posluchac obiektywnych opini

@4minuty: a tymczasem wysłuchał opinii subiektywnych.

boli cie bo nie posluchal osob podzielajacych twoje zdanie czy co?

Hmm... wyartykułowałem to wpierdut razy, co mnie boli... albo masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, albo czytałeś pobieżnie (ale to powinieneś sobie darować ton wypowiedzi :)) . W każdym razie, będę miły i przypomnę :)

Zamiast pytać anonimowych mirków, należało w ogóle nie wylewać takich historii na zewnątrz, tylko