Wpis z mikrobloga

#pytanie #ama #finanse #startup #venturecapital #seedfund #biznes #prosba #boldupy

Zaczęło się od tego:

-----

Bardzo zależy mi na tym, żeby na Wykopie wypowiedziały się osoby, które przeszły lub przechodzą albo zarzuciły z jakichś powodów ścieżkę tzw. startupu, a konkretniej finansowania - seed fund, venture capital, aniołowie biznesu, różne inkubatory przedsiębiorczości. Nie wiem, czy to dobry pomysł, żeby stworzyć jakieś zbiorcze znalezisko (a'la AMA, ale wieloosobowe), w komentarzach do którego mogliby swoje historie opisywać ludzie, którym zdarzyło się przez coś takiego przejść?

Dlaczego? Myślę, że to temat bardzo na czasie, interesujący wielu ludzi, ale na dziś połapać się, rozeznać w natłoku setek różnych funduszy, tworzonych często przez nie wiadomo kogo, a nierzadko nawet przez znane instytucje, ale nadal podejrzanych (np. Idea Bank i ich Inkubator, który - wg informacji z sieci - prowadzi jedynie do podpisania zobowiązań kredytowych)...

Gdyby w znalezisku wypowiedziały się osoby z zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi doświadczeniami, mogły polecić lub odradzić jakąś ścieżkę i jakiś konkretny fundusz czy inwestora, to na pewno pomogłoby kolejnym ustrzec się niepotrzebnych stresów i wpadek, a z drugiej strony wskazać dobre rozwiązania.

-----

Później było to: http://www.wykop.pl/link/1451025/startupy-w-polsce-kogo-i-czego-unikac-z-kim-warto-wejsc-we-wspolprace/

ale poleciało zakopami za spam (wtf?!).

-----

Jednak sam pomysł spotkał się z pozytywnym odzewem. Wykop do miejsce, w którym cała rzesza wypowiada się na tematy przedsiębiorczości, ekonomii, biznesu - to wręcz miejsce, wydaje się, idealne na takie dyskusje.

Mam ból dupy, owszem, bo temat nie przeszedł, a na takiej, wymianie doświadczeń bardzo mi zależy (nie na znalezisku, głównej czy spamowaniu). Może więc ktoś inny, z większym posłuchem spróbowałby w tej czy innej formie popchnąć to do przodu? Dotrzeć do wielu osób, wydaje mi się, można tylko przez główną.

Da radę?
  • 2
No dobra, widzę, że ostatecznie gówno z tego.

Ważniejsze jest jak jecie kiwi albo jakiś kolejny chory felieton Środy z komentarzem, że nadaje się do śmieci.

Spoko. A wydawałoby się, że Wykop to ostoja przedsiębiorców i biznesmenów - tylu ma tyle do powiedzenia pod każdą wiadomościa o gospodarce! A tu nagle cisza, zero zainteresowania.