Wpis z mikrobloga

@padobar: Ale w tej paraboli najlepszy był ten fragment co Pan Buk zesłał niedźwiedzice które rozszarpały dzieci bo śmiały się z łysego typka. No i jest instrukcja jak bić swojego niewolnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@padobar: tylko widzisz, ta "parabola" się ciągle rozszerza z czasem. To też dość znamienne dla religii. Jak się okazało że jednak świat nie ma 6 tysięcy lat to nagle "ale to była tylko taka wizja literacka". Oczywiście wcześniej ta wizja literacka była brana na poważnie. Tak samo Adam i Ewa, gadające węże i inne opowiastki.

Byt zwany Bogiem w miarę postępu naukowego przechodzi w coraz dziwniejsze formy. Kiedyś mógł po prostu
@bluehawaii91: dla mnie nadal nie ma to znaczenia
ja to widzę tak, że bóg to taki rodzaj terapii, którą każdy serwuje sobie sam, na swój sposób
a cuda i stworzenia mają tylko w tym w jakiś sposób pomagać
@padobar: no widzisz, dla Ciebie nie ma znaczenia, a dla mnie ma dość krytyczną wartość. Skoro Boga nie ma to po co udawać że jest? Żeby mieć, jak stwierdziłeś, terapię? A może zamiast trwać w oszustwie po prostu otwarcie przyznać i cieszyć się jedynym życiem które masz?