Wpis z mikrobloga

siema #elektronika , aktualnie rekreacyjnie korzystam z 40-złotowego szajsu - http://www.gotronik.pl/stacja-lutownicza-zd99-zd99-p-1065.html - grzeje się miernie i do smd nadaje się jak pięść do oka. Mam szansę odsprzedać, więc rozmyślam nad czymś lepszym. Coś z tych tańszych zhaoxinów http://www.gotronik.pl/stacja-lutownicza-zhaoxin-936d-zaoxin-p-560.html da radę do drobniejszych rzeczy? Warto się od razu pakowaćw hotair? http://www.gotronik.pl/852d-stacja-lutownicza-hotair-na-gorace-powietrze-2w1-zaoxin-p-555.html - wydaje się ciekawe, ale czy mi się przyda?
  • 8
@kalectwo może złego grota używasz? Zła temperatura? Za mało topnika? Ja do takich elementów, jak napisałes: w tqfp czy microusb używałem płaskiego grota typu minifala, czy od biedy w kształcie płaskiego śrubokręta.
@kalectwo: Bierz zhaoxina, ma duzo rodzajów grotów i do lutowania w domu się nada. W robocie tym lutowałem płyty główne, wiadomo wygoda nie taka co Hako czy Pace, ale tragedii nie było patrząc na cene. Spokojnie idzie lutować rezystory do 0402, 99% konektorów, LQFP 144 i inne wynalazki. Problemy raczej sprawia przy lutowaniu duzych cewek i duzych pól miedzi, bo bardzo szybko stygnie grot. Mimo wszystko jak na lutownice za ok