Wiem, narzekam ale irytuje mnie zachowanie korpoludzi.
Są wydzielone pokoje gdzie można spokojnie popracować, wymienić się informacjami itd. Ale nieee... O jaki ja jestem wielce zajęty i ważny pracownik. O jaki ze mnie korposzczur niemyty. Posiedzę na wygodnej kanapusi i popracuję z koleżanką, wyłączę telewizor to będzie widać że się nie operdalam tylko twardo zdobywam expa.
Jakie jest to irytujące. Do wydzielonego miejsca z telewizorem (aka rest room) włażą takie Janusze i Grażyny bo tak. Kuźwa to miejsce do odpoczynku a nie pracy. Upomnisz? To będzie foch. Nie upomnisz, głupki zrobią to ponownie... Nie ma różnicy gdzie pracujesz. Kultura i poszanowanie innych zawsze wyjdzie w praniu.
Są wydzielone pokoje gdzie można spokojnie popracować, wymienić się informacjami itd. Ale nieee... O jaki ja jestem wielce zajęty i ważny pracownik. O jaki ze mnie korposzczur niemyty. Posiedzę na wygodnej kanapusi i popracuję z koleżanką, wyłączę telewizor to będzie widać że się nie operdalam tylko twardo zdobywam expa.
Jakie jest to irytujące. Do wydzielonego miejsca z telewizorem (aka rest room) włażą takie Janusze i Grażyny bo tak. Kuźwa to miejsce do odpoczynku a nie pracy. Upomnisz? To będzie foch. Nie upomnisz, głupki zrobią to ponownie... Nie ma różnicy gdzie pracujesz. Kultura i poszanowanie innych zawsze wyjdzie w praniu.
#korposwiat
#gorzkiezale
@DyskretnyUrokElegancji: czyli #niekorposwiat