Wpis z mikrobloga

Z VHSem mam podobnie, dla mnie Elliminati było idealnie wyważone pomiędzy oldschool'owym TDF'em, a trap'owym. Na Kurcie jakoś za dużo bengjerowych numerów, jednak bliżej mi chyba do truskulu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz