Wpis z mikrobloga

@yesnope: meh, jak z takim brzuchem to miała raczej fajną wczesną wiosnę/późną zimę, a nie lato. Lato to raczej spędziła na jedzeniu lodów z ogórkami kiszonymi i porannym rzyganiu. Znam się na tym. Od dziesięciu lat mam stałe łącze.