Wpis z mikrobloga

Nie bait, jechałem w niedzielę nad ranem po imprezie, bez szans na sprawdzenie czegokolwiek. W dodatku telefon mi padł i nie mogłem kupić biletu przez sky cash, co zwykle robię. Mireczki pomóżcie, ni zazapłaciłbym ten mandat nawet ale akurat teraz jestem ultrabiedakiem