Wpis z mikrobloga

No elo! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dawno nas tu nie było, a działo się naprawdę wiele. Czas na solidne podsumowanie ostatniego miesiąca!

Co się wydarzyło:
- PIERWSZY SPRINT. Po tragicznych wydarzeniach w postaci choroby kumpla i moim skręceniu kostki nie poddaliśmy się. Przez 2 tygodnie pracowaliśmy zdalnie. Przez ten czas udało nam się zdefiniować i z powodzeniem skończyć jeden cały sprint. Jego celem było zaprogramowanie bardzo podstawowej funkcjonalności oraz ocenę złożoności projektu pod względem technicznym i wydajnościowym. Daliśmy sobie zielone światło, ale o tym za chwilę.
- ZDROWIE I ODPOCZYNEK. Odbyliśmy ze znajomymi dwutygodniowe wakacje zagranico. Wakacje były zaplanowane już od lutego, więc od początku były uwzględnione w harmonogramie. Polecam wszystkim prawdziwy wypoczynek. Ja od 6 lat nie miałem tak dobrej i długiej przerwy od pracy. Chęć do działania zdecydowanie wzrosła. Poza tym nie mam już gipsu, a noga praktycznie zdrowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- KONIEC STUDIÓW. Wczoraj obroniłem magistra. Przygotowania do obrony zabrały trochę czasu w ostatnich dniach, mimo że praca była już napisana.
A to wszystko oznacza, że:


- NAZWA ZESPOŁU. Przez ten czas intensywnie też myśleliśmy nad nazwą zespołu. Przez nasze głowy przewinęło się naprawdę wiele pomysłów. Warunkiem był wolny adres w domenie .com. Padło na:




Logo już zamówione u @lapko więc liczymy na coś zajebistego.

Pewnie interesuje Was nad jaką grą pracujemy.
Najpierw chwila na wyjaśnienie idei, która nam przyświeca. Cel, jaki postawiliśmy sobie w związku z naszą pierwszą produkcją, to stworzyć taką grę, która po prostu pozwoli nam się utrzymać. Mamy wiele ambitnych pomysłów, ale jednocześnie wiemy, że jeszcze nie czas na duże produkcje. Priorytetem jest stworzenie gry, która stanie się naszym podstawowym i stałym źródłem dochodu. Nie chcemy wygrywać konkursów na najbardziej oryginalną i innowacyjną grę roku. Aby się rozwijać potrzebujemy po prostu pieniędzy. Oczywiście jakość zawsze będzie dla nas najważniejsza, bo "jak Cię grają, tak Cię piszą". Nie chcemy jednak zgrywać kozaków i utknąć przy produkcji naszej wymarzonej gry, aby po półtora roku stwierdzić, że "sorry, ale się nie udało, zwijamy manatki". W związku z tym wykonaliśmy głęboki research wśród istniejących produkcji i zdecydowaliśmy się stworzyć grę o kryptonimie:


Będzie to "menadżer farmy" z rozbudowanym mechanizmem opieki nad zwierzętami. Wszystko okrasimy voxelową grafiką (pic rel). Oprócz tego zaimplementujemy całą masę mechanizmów zwiększających grywalizację i zaangażowanie graczy. Monetyzacja w modelu F2P. Grę tworzymy w silniku Unity3D, a zostanie opublikowana na urządzenia pod kontrolą iOS oraz Android.

Co dalej?
- PROMOCJA: Dzięki przyklepanej nazwie możemy zacząć promocję na Twitterze, Facebooku, Reddicie + devlog itp.
- PROGRAMOWANIE: Lecimy z kolejnym sprintem, czas na nowe funkcjonalności. O postępach poinformuję jeszcze w tym tygodniu w kolejnym wpisie.
- ROZWÓJ: Wybieramy się na Game Industry Conference do Poznania. Bardzo chętnie zobaczymy się na miejscu z mirkami z #gamedev. Wybiera się ktoś? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kolejny wpis już niedługo, wracamy do pracy i życzymy miłego wieczoru!

-------------------------------------------------------------
#gamedevordie - rób gry albo umrzyj!
Zrezygnowałem po kilku latach z pracy na etacie na rzecz tworzenia gier mobilnych z kumplem. Wyzwanie polega na tym, że oszczędności na życie wystarczą do końca 2016 roku.
Start 03.08.2015, koniec 31.12.2016.
źródło: comment_dcIxuDvBFXj2XNoImSOPv5r1kOldxoXu.jpg
  • 15
@sortris: Wrzucajcie update'y i pomysły na przykład na r/unity3d. Będziecie od początku mieli wsparcie od znającej się na rzeczy społeczności. Wielu indie devów tak robi i to chyba dobra rzecz mieć feedback już na początkowych etapach tworzenia gry.
@sortris: Spoko pomysł. Łatwy (pod względem sprzedajności. patrząc na popularność tego typu gierek), ludzie to chwycą. Czekam na efekty. My ze swoją gierką jeszcze daleko mamy (ta praca, co każdy ma po 10h w tygodniu do rozdysponowania, to jednak wolno idzie). Mielim tam być, na GIC, PGA, ale niestety dwóm z trzyosobowego teamu wypadło coś. Będziemy na WGW, co prawda zupełnie inna działka, ale przynajmniej się ogarnie co i jak tam