Wpis z mikrobloga

@GSSJ: dziwne że trafił tam jak się nie dostał do sejmu z list pisu i za rządów pisu :D
Takie teksty możesz wciskać komuś kto nie zna realiów tych firm w których pracował wcześniej
- wiesz jak wyglądają pierwsze lata pracy w nich :D ??
- jakby był dobry to byłby mp w którejś z nich i lał ciepłym moczem na państwowe posady - bo to śrubki.
@pierre-van-hooijdonk: kolega chciał powiedzieć, że 9000 innych też zapisało się do PiS, ale nie zdobyli kontaktów. Więc ten jeden musiał się wykazać sprytem i czym tam jeszcze (może i tępą lojalnością, to też częste przypadki), w każdym razie sam to sobie wypracował podczas gdy inni nie dali rady.
Jak to zwykle bywa, najwięcej do powiedzenia o przeszłości, życiu prywatnym, znajomościach, osobistych sukcesach i porażkach mają ci, którzy Wiplera nie słuchają, nie śledzą, a przede wszystkim nie lubią. Wypokowi eksperci z każdej dziedziny. Powiedz gdzie studiowałeś, a dowiesz się jak potoczyła się twoja dalsza kariera. Top kek.
zapisanie się do PiS i wspięcie się tam w strukturach to była praca jaką wykonał by zdobyć kontakty


@GSSJ: Może to złe porównanie ale żeby zostać szefem mafii też trzeba się napracować. Takie stanowisko to się powinno jednak zdobywać za umiejętności a nie znajomości.
Niemniej nie wykluczam że naprawdę nadawał się do tego w młodym wieku, wtedy to szacuneczek mimo że go nie popieram.