Wpis z mikrobloga

@wpisy_poza_kontrolo: pieprzysz, grolsch idealny na upał, jeden z niewielu wielkich popularnych koncerniaków, który wchodzi jak woda. trybunał export wypada identycznie, choć smak ma zupełnie inny. bojan totanie słaby, idź lepiej poszukaj dobrego piwa z kormorana, albo zagranicznego svyturysa.
@wpisy_poza_kontrolo:
hm, Grolsch ściekiem? W wakacje skusiłem się na dwie puszki z Biedronki i było całkiem przyjemne, słodowość z delikatnie kwiatowym chmielem. Nie było w tym nic ekscytującego, ot, przyzwoity zagraniczny koncerniak, ale od razu nazywać to ściekiem?
No i jeszcze zestawić to z Toporkiem, którego poszczególne warki są bardzo nierówne i czasem faktycznie walą mokrą szmatą i kanalizą...